Bieg przerwany. Drugie ostrzeżenie tego dnia dostaje Bjarne Pedersen i w efekcie tego zostaje wykluczony.

Poznaniacy, aby pojechał w finale 2. LŻ muszą tylko dojechać do mety!

David Bellego najlepiej ze startu. Francuz zamknął na pierwszym łuku Madsa Hansena i skrzętnie wykorzystał to Eduard Krcmar.

Bieg przerwany. Na torze leży Oskar Polis.

Karetka na torze.

Oskar Polis jednak wstał o własnych siłach.

Sędzia wykluczył Marcina Nowaka.

Bieg ponownie przerwany. Sędzia kazał zawodnikom zjechać do parku maszyn, mimo że stali już pod taśmą.

Sędzia przerwał bieg, ponieważ Oskar Polis po upadku nie przeszedł prawidłowych badań lekarskich, które miałyby wskazać czy jest zdolny do dalszej jazdy...

Oskar Polis nie został dopuszczony do powtórki biegu, ponieważ nie przeszedł badań medycznych w regulaminowym czasie. Za niego pojedzie Erik Riss.

W kolejnej powtórce biegu najlepiej wyszli ze startu goście. Pedersen przyblokował Borodulina i Kolejarz pewnie wygrał w stosunku 5:1.

Bjarne Pedersen najlepiej ze startu... ale totalnie na starcie zasnął Mads Hansen. Bieg podzielił się na dwie walczące pary. O zwycięstwo walczył Duńczyk i Czech, a o jeden punkt walczyli Miśkowiak i Hansen. Krcmar pięknie zaatakował na ostatnim okrążeniu Pedersena i go wyprzedził. Miśkowiak natomiast obronił się przed Hansenem.

Po biegu sędzia przyznał ostrzeżenie dla Madsa Hansena za utrudnianie procedury startu.

Bieg przerwany. Na torze leży Hubert Łęgowik. Zawodnik gości wstał o własnych siłach.

Sędzia Grzegorz Sokołowski wykluczył z powtórki Huberta Łęgowika.

W powtórce biegu Marcin Nowak wyszedł najlepiej ze startu. Senior gospodarzy próbował przyblokował Patryka Wojdyłę, aby mógł go minąć Lutowicz. Młodzieżowiec PSŻ-u ambitnie gonił rywala, ale ostatecznie nie dał rady go wyprzedzić.

Bardzo równy start. Borodulin najlepiej po pierwszym łuku, ale z łatwością minęli go goście. Następnie Oskar Polis przytomnie wywiózł Davida Bellego i goście wyszli na podwójne prowadzenie. Francuz zaciekle gonił opolan, ale dał radę minąć jedynie Polisa. Mads Hansen pewnie wygrał.

Bardzo równy start, ale Bjarne Pedersen był najsprytniejszy na wyjściu z pierwszego łuku i wyszedł na prowadzenie. Duńczyka wściekle gonili Krcmar i Nowak, jednak nie dali rady go minąć. Lotarski kompletnie nie liczył się w stawce.

Kolejny dobry start pary Polis - Riss. Oskar Polis spokojnie wygrał, a jego partner musiał uznać wyższość  Władimira Borodulina.

David Bellego po raz kolejny pokazał, że wynik sprzed tygodnia to był tylko wypadek przy pracy. Francuz wyszedł najlepiej ze startu i tylko powiększał swoją przewagę. Natomiast jego partner - Michał Curzytek - słabo wystartował i potem nie nawiązał walki z rywalami.

Kolejny bardzo dobry start gości. Jednak zarówno Bjarne Pedersen, jak Patryk Wojdyło wyszli na szeroką i zostawili całą wewnętrzną dla gospodarzy. Wykorzystał to Robert Miśkowiak i sprytnie zdobył prowadzenie i potem bronił swoją pozycję przed Pedersenem.

Po biegu sędzia przyznał ostrzeżenia dla Roberta Miśkowiaka i Bjarne Pedersena.

Świetny start gości. Jednak opolanie nie ustawili się do jazdy parą i Bellego jeszcze na pierwszym okrążeniu minął kolejno Polisa i Rissa. Francuz nawet nie musiał mocno się przyłożyć, aby minąć dwóch zawodników gości.

Piękny start gospodarzy. Eduard Krcmar poza zasięgiem rywali. Czech dodatkowo ładnie przyblokował Madsena, co wykorzystał Marcin Nowak.

David Bellego najlepiej ze startu i potem z każdym metrem powiększał swoją przewagę. Ciekawa walka o jeden punkt. Michał Curzytek bardzo słabo wystartował, ale potem rzucił się w pogoń za Wojdyłą. Junior gospodarzy atakował, atakował... ale nie dał rady.

Bieg przerwany. Nierówny start.

Decyzją sędziego ostrzeżenia za utrudnianie procedury startu dostają Oskar Polis i Marcin Nowak.

W powtórce biegu najlepiej wyszedł Eduard Krcmar, jednakże totalnie start zawalił Marcin Nowak. Czech popędził z łatwością do mety, a Nowak rzucił się w pościg za gośćmi. Najpierw łatwo uporał się z Polisem, a potem na drugim okrążeniu praktycznie bez walki minął Rissa. Niemiec miał problemy z prędkością na dystansie i na ostatnim kółku minął go też kolega z drużyny - Polis.

Para młodzieżowców gospodarzy wyszła ze startu na podwójnym prowadzeniu, ale Patryk Wojdyło pokazał swoje doświadczenie i z łatwością minął Michała Curzytka na trasie. Młody zawodnik PSŻ-u próbował odzyskać swoją pozycję i do samego końca nękał atakami Wojdyłę, ten jednak bardzo dobrze się bornił.

Na torze bardzo mocno się kurzy. Zawodnicy wystartowali i to byłoby na tyle jeżeli chodzi o walkę w tym biegu.