Finał MPPK w Gdańsku

Żupiński za Chmiela. Żużlowcy obu zespołów zamienili się polami startowymi.

Na drugim łuku upadł Pieszczek, który nie zmieścił się pomiędzy rywalami. Był kontakt pomiędzy Pieszczkiem, a Kowalskim. Trudna decyzja przed sędzią. Z powtórki wykluczony lider Zdunek Wybrzeża.

W powtórce ze startu najlepsi częstochowianie. Żupiński walczył o dwa punkty z Kowalskim, jednak ten nie popełnił błędów na dystansie.

Wrocławianie zamienili się polami startowymi.

Przy stanie 4:2 dla leszczynian upadł walczący o pierwsze miejsce z Pawlickim Gleb Czugunow. Popełnił on błąd i upadł bez kontaktu. Czugunow wykluczony.

Janowski został na starcie, jednak dokonał niemożliwego, pokonując niepokonanego do tej pory Kuberę atakiem na trzecim okrążeniu. Oznacza to, że będzie bieg dodatkowy o srebrne medale.

Giera dotknął taśmy i został wykluczony z powtórki.

Pewne zwycięstwo Zmarzlika. Woźniak musiał popracować sporo na pierwszym okrążeniu, jednak ostatecznie wyszedł przed Szczepaniaka i w końcu Stal wygrała podwójnie.

Częstochowianie zamienili się polami startowymi.

Atomowy start Miśkowiaka, którego na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia minął Protasiewicz. Dudek nie zdołał już minąć juniora Eltrox Włókniarza.

Nierówny start. Janowski ruszał się pod taśmą i otrzymał ostrzeżenie.

W powtórce Zmarzlik szybko minął jadącego zbyt szeroko po starcie Janowskiego. Wrocławianin jednak na drugim okrążeniu przeszedł przed Zmarzlika. Remis w tym biegu oznacza, że Fogo Unia Leszno zapewniła sobie złote medale w MPPK!

Dobrze wystartowali dwaj gdańszczanie, jednak Szczepaniak minął szybko Chmiela. Duże odległości między zawodnikami.

Od startu prowadził Dudek, jednak popełnił błąd na wyjściu z pierwszego łuku. Wykorzystali to dwaj leszczynianie, którzy zwyciężyli w pięknym stylu! Dudek nie dojechał do mety. Fogo Unia ma jeszcze 9 punktów przewagi nad Betardem Spartą - leszczynianie są o krok od złota!

Ze startu najlepiej para z Gorzowa. Miśkowiak na wyjściu z pierwszego łuku na chwilę minął dwóch rywai, po paru metrach na pierwsze miejsce wyszedł jednak Zmarzlik. Gorzowianie wygrali 4:2.

Wrocławianie zamienil się polami. Żupiński za Chmiela.

Pieszczek wygrał start, jednak na drugim okrążeniu minął go Janowski. 

Żadnej niespodzianki w Gdańsku! Znów leszczynianie wyszli na 5:1, Kubera jechał po zewnętrznej, a Pawlicki po wewnętrznej odpierał ataki Szczepaniaka. Giera nie liczył się zupełnie w wyścigu.

Gdańszczanie zamienili się polami startowymi.

Dudek wygrał start, jednak na pierwszym łuku dał się minąć atakującemu go Pieszczkowi. Wszystko wykorzystał Protasiewicz, który wyszedł na pierwsze miejsce atakiem po zewnętrznej. Na trzecim okrążeniu Dudek minął Pieszczka.

Żużlowcy z Gorzowa zamienili się polami startowymi.

Pawlicki wygrał start. Wydawało się, że gorzowanie się do niego zbliżą, jednak świetnie wyskoczył zza ich pleców Kubera. Kolejne podwójne zwycięstwo leszczynian!

Dobry start częstochowian, ale Szczepaniak na pierwszym łuku minął MIśkowiaka, a na trzecim okrążeniu Kowalskiego. Bieg na remis.

Świetnie wystartował Dudek, ale po szerokiej minął go na wyjściu z pierwszego łuku Czugunow. Z Dudkiem walczył też Janowski, jednak zielonogórzanin umiejętnie bronił się przed jego atakami.

Żupiński za Chmiela. Gdańszczanie zamienili się polami startowymi.

Bardzo dobry start gorzowian, jednak po ostrym ataku Pieszczka, Woźniak spadł na pierwszym łuku na czwarte miejsce. Szymon woźniak po chwili minął jednak Żupińskiego, który pojechał za szeroko. Spore odległości między zawodnikami.

Faworyci już na pierwszym okrążeniu mieli sporą przewagę nad rywalami. Pawlicki jechał przy krawężniku, a Kubera napędzał się po zewnętrznej. Popisowa jazda parą Fogo Unii!

Janowski wygrał start, a po zewnętrznej rozpędzał się Czugunow, który minął Szczepaniaka na wyjściu z pierwszego łuku. Rybniczanie nie nawiązali już walki. Pewne 5:1. 

Ostro na torze od samego startu. Zmarzlikowi nie służyła jazda po wewnętrznej na pierwszym łuku i został minięty przez Dudka i Protasiewicza. Wielka przewaga Protasiewicza, Dudek skutecznie odparł ataki Zmarzlika.

Leszczynianie prowadzili pewnie od startu do mety. 

Janowski wygrał start, jednak za jego plecami jechała para z Częstochowy. Miśkowiak początkowo atakował prowadzącego Janowskiego, jednak ten mu daleko odjechał. 

Zgodnie z oczekiwaniami start wygrała para z Zielonej Góry, jednak jeszcze na pierwszym okrążeniu Szczepaniak minął Dudka. Senior ROW-u do końca bronił się przed atakami Dudka.

Równy start obu zawodników, jednak zabrakło miejsca dla Janowskiego na szczycie pierwszego łuku. Janowski stracił kilkadziesiąt metrów i choć zmniejszał dystans do rywala, srebro dla RM Solar Falubazu!