Wyśmienicie z drugiego pola ruszył Zmarzlik, jednak niestety zderzyli się Woffinden i Doyle. Australijczyk upadł na pierwszym wirażu. Bieg przerwany. Na szczęście skończyło się tylko na strachu. Doyle do parku maszyn wrócił o własnych siłach. Finał ponownie przerwany. Tym razem nierówny start. Ostrzeżenie otrzymał Jason Doyle. W kolejnej powtórce świetnie wyjechał Zmarzlik, ale na wyjściu z pierwszego wirażu wyprzedził go po szerokiej Woffinden. W dalszej fazie wyścigu Polak zawzięcie ścigał Brytyjczyka i na wejściu w ostatni wiraż minął go! Kapitalna jazda Zmarzlika!

Świetnie z pierwszego pola, które tego dnia nie jest najlepsze, wyjechał Fredrik Lindgren. Szwed wygrał w zdecydowany sposób. Za nim przyjechał Woffinden, który uporał się z pozostałymi rywalami.

Janowski został na starcie i dopiero na drugim wirażu uporał się z Madsenem. W dalszej fazie wyścigu Janowski miał jednak problemy ze sprzętem. Od startu prowadził Zmarzlik, który pewnie wjechał do finału.

Janowski na pierwszym okrążeniu musiał bronić się przed Lindgrenem i Maxem Fricke. Szwed do samej mety gonił naszego reprezentanta, ale ten nie popełniał błędów i spokojnie dowiózł zwycięstwo do końca.

Kapitalny manewr Jasona Doyle'a! Australijczyk wjechał pomiędzy rywali na pierwszym łuku, dzięki czemu objął prowadzenie.  W dalszej fazie wyścigu tylko powiększał przewagę nad przeciwnikami.

Bieg przerwany ze względu na, zdaniem sędziego, nierówny start. Najszybciej wyjechał Leon Madsen. Duńczyk nie otrzymał ostrzeżenia. W powtórce znów najlepiej ruszył Madsen, który pognał po trzy punkty. Za nim przez moment Zmarzlik ścigał się z Zagarem. Później Polak atakował prowadzącego Duńczyka.

Bieg przerwany. Na pierwszym łuku drugiego okrążenia przewrócił się Niels Kristian Iversen. Wygląda na to, że Duńczykowi się nic nie stało. Iversen do parku maszyn wrócił o własnych siłach, ale w powtórce nie pojedzie, bo został z niej wykluczony. W powtórce Dudek nieźle wystartował, ale na wejściu w pierwszy łuk zablokował go Vaculik.

Doyle zamknął Milika na wejściu w łuk i wysunął się na prowadzenie. Australijczyk z każdym metrem powiększał przewagę nad rywalami.

Dudek kapitalnie wjechał między Zagara a Lindbaecka na wyjściu z pierwszego łuku i objął prowadzenie. Polak nie oglądał się na rywali i powiększał przewagę w dalszej fazie wyścigu. Za nim ciekawą walkę o punkt stoczyli Zagar i Michelsen.

Od startu prowadził Łaguta, natomiast za jego plecami obserwowaliśmy ciekawą walkę między Madsenem a Vaculikiem o jeden punkt. Górą Duńczyk.

Zmarzlik po starcie próbował wjechać pod łokieć Sajfutdinowa, jednak Rosjanin mu odjechał. Polaka zdecydowanie zaatakował Woffinden. Doszło do zderzenia, ale żaden z zawodników się nie przewrócił. Woffindena do samej mety atakował Janowski.

Najlepiej ze startu zabrał się Frike, ale Zmarzlik nie dawał za wygraną. Polak wcisnął się między Dudka a Łagutę i rzucił się w pogoń za Australijczykiem. Na drugim okrążeniu wyprzedził rywala i później budował nad nim przewagę.

Janowski nieźle wystartował, ale na wyjściu z pierwszego wirażu stawka przed nim zablokowała mu szansę skutecznej jazdy. Polak do samego końca nękał atakami Vaclava Milika i wyprzedził Czecha na przedostatnim wirażu.

Michelsen objął prowadzenie po starcie. Przodownictwo w stawce starał się mu odebrać Madsen, który wyniósł się trochę szerzej na pierwszy wirażu, po czym przyciął do wewnętrznej. Ten manewr jednak nie dał mu sukcesu.

Pierwsze pole tego dnia słabo funkcjonuje, co potwierdził start do tego wyścigu. Po zwolnieniu taśmy prowadził Zagar, jednak na drugim okrążeniu Słoweńca minęli Lindgren i Woffinden. Później obserwowaliśmy rywalizację między tą dwójką.

Vacuik założył Frikce'a i objął prowadzenie. Wydawało się, że za Słowakiem pogna Sajfutdinow, jednak w pościg za nim rzucił się Zagar. Słoweniec nie znalazł jednak pomysłu na Vaculika.

Zmarzlik nieźle wystartował, na pierwszym łuku przyciął do krawężnika, jednak zabrakło mu prędkości, aby wyprzedzić Lindgrena. Polak dopadł Szweda na trzecim okrążeniu wciskająć mu się pod lewy łokieć.

Dobry start Polaków, jednak po szerokiej pomknął Jason Doyle. Australijczyk prowadził przez dwa okrążenia, ale przodownictwo w stawce odebrał mu Janowski. Doyle'a do samej mety atakował Madsen.

Kapitalny start Woffindena. Po szerokiej napędzał się Milik, który próbował przemknąć obosk Woffindena przy bandzie, jednak tam nie miał czego szukać, bowiem Brytyjczyk zamknął mu bramę.

Wyśmienity start Macieja Janowskiego! Polak założył Iversena, a następnie nie dał się wyprzedzić Zagarowi. Wrocławianin był bardzo szybki w dalszej fazie wyścigu.

Dudek dobrze wyszedł ze startu i starał się przedłużyć prostą na wejściu w drugi wiraż Fredrikowi Lindgrenow, jednak Szwed przemknął przy bandzie. W dalszej fazie wyścigu oglądaliśmy jazdę gęsiego.

Świetny start Polaka. Zmarzlik założył Michelsena i z dużą pewnością pognał do przodu. Pewne zwycięstwo reprezentanta Polski.