Rezerwa zwykła: Krakowiak za Kasprzaka.

Po starcie było 5:1 dla Włókniarza, ale na początku drugiego okrążenia nieoczekiwanie Pawlicki po zewnętrznej objechał Lindgrena. Krakowiak po chwili zjechał z toru. Madsen zakończył spotkanie z czystym kompletem punktów.

Rezerwa zwykła: Pludra za Rafalskiego.

Kolejny triumf 5:1 gospodarzy. Na początku drugiego okrążenia Pludra niebezpiecznie podjechał pod Worynę i lekko go uderzył, ale na szczęście skończyło się bez upadku.

Zastępstwo: Krakowiak.

Już na wyjeździe z pierwszego łuku było 5:1 dla biało-zielonych. Lindgren i Smektała pozostają dziś niepokonani.

Rezerwa taktyczna: Pludra za Łobodzińskiego.

Bieg przerwany. Karambol na drugim łuku pierwszego okrążenia! Na prostej przeciwległej sczepili się motocyklami Woryna i Kasprzak, którzy walczyli o lepszą pozycję. Zawodnik Włókniarza zdążył się katapultować z siodełka, ale Kasprzak wraz z jego motocyklem uderzył w bandę.

Dwie karetki na torze. Decyzją sędziego Woryna został wykluczony. To kontrowersyjna decyzja.

Kasprzak wstał o własnych siłach z toru i zmierza do parkingu. Woryna po chwili także.

Wygląda na to, że skończyło się na strachu w obu przypadkach i obydwaj zawodnicy będą zdolni do jazdy.

Powtórka. Twarda batalia o wygraną pomiędzy Kasprzakiem a Miśkowiakiem w pierwszym fragmencie tego wyścigu i na sam koniec, bo junior Włókniarza gonił i gonił, ale na mecie minimalnie górą był jeździec GKM-u.

Rezerwa zwykła: Krakowiak za Rafalskiego.

O wiele lepszy moment startowy i dojazd częstochowskich Duńczyków. Na początku drugiego okrążenia doszło do niezrozumienia się pary grudziądzkiej, która toczyła za sobą walkę o punkt. Mizerna postawa gości.

Zastępstwo: Pawlicki.

Woryna prowadził od początku do końca. Po słabym starcie Jeppesen musiał gonić zawodników GKM-u na trasie. Na drugim łuku drugiego okrążenia przedarł się przed Pludrę, ale Pawlickiego już nie dogonił, choć był tego całkiem blisko.

Rezerwa zwykła: Krakowiak za Rafalskiego.

Rewelacyjny start Smektały, za to bardzo słaby Madsena, ale duński zawodnik zgodnie z przewidywaniami był arcyszybki i już na początku drugiego okrążenia był przed Krakowiakiem, który jechał po starcie na drugiej pozycji. Potem już mieliśmy ogromną przewagę duetu Włókniarza. Deklasacja totalna w Częstochowie.

Jakobsen zamknął po starcie do wewnętrznej Lindgrena, ale długo się prowadzeniem nie nacieszył, bo znakomicie jeździ dziś Świdnicki! Junior Włókniarza napędził się i przemknął obok Duńczyka na wjeździe w drugi łuk. Na początku drugiego okrążenia z czwartego na trzecie miejsce przedarł się Lindgren, który ścigał potem jeszcze Jakobsena. Obrał tor jazdy przy krawężniku i to mu dało profit, bo na linii mety był minimalnie przed zawodnikiem GKM-u! Ależ bieg.

Zastępstwo: Kasprzak.

Lepiej ze startu para miejscowa i choć Kasprzak próbował zablokować Madsena, a potem atakować Smektałę, to nic mu się tutaj nie powiodło. Deklasacji ciąg dalszy.

Madsen wykręcił nowy rekord toru częstochowskiego toru.

Rezerwa taktyczna: Krakowiak za Rafalskiego.

Odpowiedź Lwów, ale tym razem na 4:2. Lindgren szybko obdarł ze złudzeń przeciwników, z kolei Miśkowiak nie tylko nie był w stanie zmniejszyć straty do Kasprzaka, co musiał uważać na Krakowiaka.

Bieg przerwany. Upadek na pierwszym łuku po starcie Jeppesena. Zawodnik gospodarzy podniósł się sam z toru i wygląda na to, że jest cały i zdrowy. Był tutaj tzw. efekt domina.

Powtórka w pełnej obsadzie.

Powtórka. Przebudzenie przyjezdnych z Grudziądza. Byli tutaj szybsi i pod taśmą i na dystansie. Pawlicki pewnie wygrał, Jakobsen musiał twardo walczyć z atakującymi go rywalami z Częstochowy. Ostatecznie zdołał się obronić.

Zdecydowanie lepiej ze startu duet Włókniarza. Świdnicki bez problemów zamknął drogę Pawlickiemu dołączył od zewnętrznej Smektała i było kolejne podwójne prowadzenie. Nokaut pod Jasną Górą!

Zastępstwo: Jakobsen.

Bardzo dobrze spod taśmy Jakobsen, który prowadził. Lindgren był jednak szybki i na drugim łuku drugiego okrążenia przemknął obok Duńczyka. Jeppesen nie miał problemów z pokonaniem Kasprzaka, a co więcej na ostatnim okrążeniu zbliżył się do Jakobsena i na drugim łuku zaatakował. Zrobił to na tyle skutecznie, że wyprzedził rodaka! Kolejna wygrana 5:1 Włókniarza.

Od startu do mety było pewne 5:1 dla pary częstochowskiej. Goście z Grudziądza nie mieli tutaj żadnych szans. Duże odległości między zawodnikami.

Rezerwa zwykła: Krakowiak za Rafalskiego.

Na wyjeździe z drugiego łuku pierwszego okrążenia Woryna od wewnętrznej wyprzedził Krakowiaka i dołączył do Madsena. Mocne otwarcie zawodów przez Włókniarza.