Niewiele zabrakło Vaculikowi na pierwszym łuku do tego, by zamknąć drogę Zmarzlikowi przy bandzie. Zawodnik Motoru znalazł jednak miejsce i przejechał obok Słowaka. Zmarzlik kończy zawody z kompletem punktów!

Bieg przerwany. Na pierwszym łuku upadek zanotował Thomsen. Zawodnik Stali wykluczony z powtórki.

Goście ponownie najlepiej ze startu. Lindgren i Holder zdeklasowali Jasińskiego.

Taśma poszła nierówno...

W powtórce goście lepiej wyszli spod taśmy i wyjechali na dwie pierwsze lokaty. Thomsen próbował zbliżać się do Zmarzlika, ale bezskutecznie. Fajfer nie liczył się w walce.

Vaculik w ostatniej chwili zdążył założyć Kuberę. Z tyłu przez moment Bartkowiak znajdował się przed Cierniakiem, ale zawodnik Motoru bez problemu objechał swojego rywala po szerokiej.

Bieg przerwany. Na drugim okrążeniu Jasiński wjechał w linię jazdy Woźniaka i ten zanotował upadek. W momencie zdarzenia bieg układał się remisowo. Woźniak wykluczony z powtórki.

W powtórce nierówno ruszyła taśma maszyny startowej...

Znowu! Na wyjściu z drugiego łuku drugiego okrążenia Lindgren wszedł pod Jasińskiego, po czym zawodnik Stali zanotował upadek. Lindgren wykluczony!

W kolejnej powtórce Jasiński wygrał start, ale Hampel szybko sobie z nim poradził.

Zmarzlik najlepiej rozegrał pierwszy łuk i wyjechał na prowadzenie, którego już nie oddał. Przy wjeździe na metę Zmarzlikowi towarzyszyły gwizdy gorzowskich kibiców.

Kubera dobrze ruszył ze startu. Na wejściu w drugi łuk pod łokieć wjechał mu Woźniak, który wytrącił go nieco z równowagi i niewiele brakowało, a spadły też za plecy Fajfera. Ostatecznie Kubera obronił drugą pozycję. W walce nie liczył się Hampel.

Znowu bieg przerwany... Nieprzyjemny upadek zanotował Thomsen. Duńczyk mocno uderzył o tor. Na szczęście Thomsen podniósł się. Wypadek wyglądał naprawdę groźnie, jednak wydaje się, że zawodnik Stali nie ucierpiał. Powtórka w pełnej obsadzie.

Ponownie bieg przerwany! Nierówny start... Paluch drgał na starcie. Junior Stali ukarany ostrzeżeniem.

W kolejnej powtórce atomowy start gości, którzy objęli prowadzenie i pomknęli po pięć punktów. Thomsen był w tym biegu bezradny,

Zmarzlik przegrał start, ale błyskawicznie rzucił się w pogoń za Woźniakiem. Wydawało się, że zawodnik Motoru nie da rady. Na pierwszym łuku ostatniego okrążenia trzykrotny mistrz świata bezpardonowo wjechał pod Woźniaka, co dało mu trzy punkty. Niewiele brakowało, a Woźniak upadłby na tor. Gwizdy na trybunach!

Bieg przerwany. Nierówny start. Hampel z ostrzeżeniem.

W powtórce najlepiej ze startu ruszył Thomsen, który wysforował się na pewne prowadzenie. Za nim jechała para gości, ale pod koniec drugiego okrążenia dość niespodziewanie z Kuberą poradził sobie Bartkowiak. Zawodnik gości na następnym kółku odbił trzecią pozycję.

Znowu upadek! Na pierwszym łuku upadł Jasiński. Doszło do kontaktu z Holderem. Powtórka w pełnym składzie.

W powtórce po pierwszym łuku na podwójne prowadzenie wyszli gospodarze. Lindgren jednak nie odpuszczał i na jednym z łuków wjechał ostro pod Jasińskiego, co próbował również wykorzystać Holder. Jasiński w ostatniej chwili zamknął krawężnik i dowiózł do mety jeden punkt.

Paluch na pierwszym łuku wypychał Lindgrena na zewnętrzną, jednak Szwed nabrał tam prędkości i wysunął się na czoło stawki. Z tyłu przez moment przed Fajfera wysunął się Grzelak, ale zawodnik Stali szybko odbił trzecią pozycję.

Trzeci bieg i trzeci upadek! Tym razem z torem zapoznał się Kubera. Jasiński wynosił się na zewnętrzną i trącił Kuberę. Powtórka w pełnej obsadzie.

W powtórce Zmarzlik wygrał start i niezagrożony pomknął po trzy punkty. Bieg bez większej historii. Kubera próbował skracać dystans do Thomsena, ale bezskutecznie.

Bieg przerwany. Na pierwszym łuku upadł Grzelak. Zawodnikowi Motoru "uciekło" tylne koło, co skończyło się groźnym upadkiem na ręce. Grzelak wykluczony. Junior gości opuścił tor o własnych siłach.

W powtórce Cierniak został na starcie i gospodarze wyjechali na czoło stawki. Zawodnik Motoru naciskał na Bartkowiaka przez cztery kółka, jednak nie dał rady. Mocne otwarcie Stali!

Bieg przerwany. Na pierwszym łuku, po kontakcie z deflektorem Hampela, upadek zanotował Woźniak. Powtórka w pełnym składzie.

Vaculik na pierwszym łuku zakładał się na Hampela, jednak zabrakło mu niewiele i to zawodnik Motoru objął prowadzenie. 41-latek na początku drugiego okrążenia nie przypilnował jednak "kredy", co wykorzystał Woźniak. Następnie za Hampela zabierał się też Vaculik. Słowak przegrał z rywalem o pół długości motocykla.