Co tam się w tym wyścigu działo! Na drugim łuku między Breumem, Cierniakiem i Rew było może tylko kilka milimetrów różnicy. Zapachniało potężną kraksą, ale najlepsi juniorzy świata się wybronili. Cierniak musiał się sporo napracować, by wygrać, ale dopiął swego!

Kapitalne zwieńczenie piątkowego wieczoru w Gorzowie Wielkopolskim.

Breum wykorzystał handicap drugiego pola startowego i objął szybko prowadzenie. Za jego plecami szalał Rew, który najpierw wyprzedził Bloedorna, a chwilę później w tym samym miejscu napędził się na tyle, by minąć Duńczyka.

Kapitalny start Cierniaka za którym na wyjściu z pierwszego wirażu zameldował się Henriksson, który wykorzystał dźwignięcie Kowalskiego. Tarnowianin gonił Szweda, ale ten mądrze się bronił, wiedział, że musi obierać wąski tor jazdy, więc Kowalski napędzał się po szerokiej, ale obrywał szprycą.

Bieg przerwany. W pierwszym wirażu ciasno między Cierniakiem i Kowalskim. Ten drugi zaliczył upadek, a w jego motocykl wjechał jeszcze Chlupac, który z impetem uderzył w bandę, a następnie w twardy tor.

Powtórka w pełnej obsadzie.

Obaj zawodnicy wrócili do parku maszyn o własnych siłach.

W powtórce Kowalski na pierwszym łuku założył Heiselberga i dopilnował cennego drugiego miejsca.

Hjerrild na drugim wirażu wjechał pod Palucha, ale stracił na tym manewrze, bo wyprzedził go Rew. A z przodu Paluch zaczął atakować Henrissona, ale nie znalazł optymalnej ścieżki, a i Szwed mądrze się bronił.

Niesamowicie ofensywny był w tym biegu Hellstroem-Baengs, który ostro wjechał pod łokieć Grmka na drugim okrążeniu. Szwed szalał i miał chrapkę na dwa oczka, ale Bloedorn się obronił.

Pollestad czaił się na Ratajczaka, który prowadził już od pierwszego wirażu. Norweg był jednak zbyt wolny i nie dawał rady, by zbliżyć się do Polaka na bliżej niż dwie długości motocykla. Na ostatnim wirażu Norweg przeprowadził decydujący atak, ale Ratajczak się wybronił.

Kowalski po niezbyt dobrym starcie musiał walczyć o coś więcej niż jeden punkt. Nie był jednak wystarczająco szybki.

Na drugim wirażu Hjerrild próbował postraszyć Hellstroema-Baengsa.

Zdecydowane zwycięstwo Damiana Ratajczaka. Za jego plecami Oskar Paluch walczył o to, by dowieźć jeden punkt, bo znów miewał problemy z płynną jazdą.

Cierniak szeroko, ale skutecznie już na pierwszym okrążeniu uporał się z Henrikssonem.

Bieg bez historii. Pewna wygrana Bartłomieja Kowalskiego.

Co za jazda Mateusza Cierniaka! Polak z czwartej pozycji na pierwsze miejsce i to na dystansie jednej prostej! Niesamowity jest dziś tarnowianin.

Problemy sprzętowe Gustsa przed startem wyścigu. Łotysz wrócił do parku maszyn po drugi motocykl i kiedy zegar pokazywał 28 sekund, to ten pojawił się dopiero na torze.

Bieg przerwany. Choć nie było upadku, to sędzia zapalił czerwone światło.

Konsternacja w parku maszyn, bo nikt nie wie, co było powodem przerwania wyścigu. Przy bramie wjazdowej pojawili się Phil Morris, Marek Wojaczek oraz menadżer szwedzkiej reprezentacji, Alexander Edberg.

Wyniki zostały zatwierdzone!

Olbrzymie zamieszanie w parku maszyn, bo Francis Gusts był gotowy do jazdy w powtórce, a tymczasem sędzia zapalił zielone światło do następnego wyścigu.

Hellstroem-Baengs ścigał Rew, ale popełnił błąd, który wykorzystał Pollestad. Jednak Szwed szybko odbił straconą pozycję i znów rzucił się w pogoń za Australijczykiem. Nie był jednak wystarczająco szybki.

Szeroko rozpędził się Hellstroem-Baengs, który wyjechał na prowadzenie. Z tyłu Ratajczak walczył o punkt z Henrikssonem.

Od początku prowadził Gusts. Próbował się do niego zbliżyć Bloedorn, ale bezskutecznie.

Moment startowy dla Breuma, który założył Cierniaka. Polak na drugim łuku chciał zaatakować Duńczyka, ale popełnił delikatny błąd. Jest jednak piekielnie szybki, bo kilka sekund później był przed rywalem i odjechał mu o ponad pół prostej.

Paluch świetnie ze startu, ale bardzo niepewnie jechał przez co miał problemy z tym, by pokonać płynnie okrążenie. A za jego plecami czaił się Mathias Pollestad, który na trzecim okrążeniu wykorzystał kolejne błędy młodego Polaka.

Najciekawszy na razie wyścig, bo Hellstroem-Baengs przez dwa okrążenia nękał atakami Gustsa, by go wyprzedzić i mu odjechać. Pewna wygrana Cierniaka i daleko z tyłu Paluch, który dojechał pół okrążenia za rywalami.

Duże problemy Gustava Grahna w pierwszym wirażu. Szwed wyratował się przed upadkiem, ale chwilę później znów upadł.

Sędzia do końca czekał z decyzją o przerwaniu wyścigu. Ostatecznie tego nie uczynił, a Grahn podniósł się o własnych siłach.

Duże problemy Ratajczaka ze złamaniem się w drugim wirażu przez co bardzo dużo stracił. A z przodu pewna wygrana Bloedorna, który wystrzelił świetnie ze startu i pognał po trzy oczka.

Breuma podniosło na wyjściu z pierwszego łuku i ratował się przed upadkiem oraz tym, by nie staranować Kowalskiego.