Po starcie było 5:1 dla gości z Krosna. Na drugim okrążeniu podrażniony takim stanem rzeczy Jamróg wyprzedził Seiferta-Salka w pojedynku na szybkość na prostej przeciwległej do startu. Potem jeszcze Jamróg zbliżył się do Wojdyły.

Bieg przerwany. Uślizg na pierwszym łuku po starcie zanotował Milik. Było ciasno na dojeździe. Czech wstał i wraca do parku maszyn. Powtórka w pełnej obsadzie.

Powtórka. Kurtz wartko uciekł Krakowiakowi, a już na drugim łuku było blisko, żeby też Tungate zostawił za sobą krajowego seniora Wilków. Krakowiak odbił jeszcze drugą pozycję, ale wobec ataku Australijczyka na drugim okrążeniu był bezradny. Milik dojechał do mety w spacerowym tempie.

Rezerwa taktyczna: Seifert-Salk za Berge.

Pewna podwójna wygrana ROW-u. Para gości była tu bez szans.

Na pierwszym okrążeniu walczyli ze sobą Seifert-Salk i Trześniewski. Ostatecznie pierwsze miejsce zajął Duńczyk, którego potem nikt nie dogonił po trasie. Miejscami zamienili się z czasem jeźdźcy "Rekinów".

Bardzo dobra jazda Tungate'a niedługo po starcie. Uciekł Wojdyle i pomknął do mety po triumf. Został za plecami Bloedorna wolniejszy Krakowiak i niczego nie zdziałał na dystansie.

Rezerwa taktyczna: Wojdyło za Berge.

Trwa twarda walka w Rybniku. Od początku do końca jechał na czele Jamróg. Za nim rywalizowali pozostali. Bloedorn nie mógł jednak zbliżyć się do Świercza. Ostatni jechał Wojdyło, który atakował Niemca. Finalnie nie przedarł się przed niego.

Znakomita jazda Krakowiaka na pierwszym okrążeniu. Rozprowadził na zewnętrzną obu Australijczyków z ROW-u i w efekcie prowadził. Kurtz "siedział" mu na tylnym kole, próbował się zbliżać. Na drugim łuku trzeciego okrążenia Kurtz śmiałym atakiem wyprzedził Krakowiaka. To jeszcze nic! Na ostatnim kółku szansę na minięcie Polaka zwietrzył też Tungate. Obaj jechali długo w bardzo bliskim kontakcie, byli siebie niezwykle blisko, było ciasno. Na metę minimalnie szybciej wpadł "Kangur"!

Bieg bez historii. O wszystkim tak naprawdę zadecydowały pierwsze metry po zwolnieniu taśmy startowej.

Bieg przerwany. Tungate dotknął taśmy i nie pojedzie w powtórce. Zastąpi go Trześniewski, a dodatkowo ostrzeżenie otrzymał Kurtz.

Powtórka. Świetny przejazd na pierwszych metrach Berge. Szybko wysforował się na prowadzenie. Z kolei Trześniewski jechał daleko za plecami Bańdura. Kurtz z każdym kółkiem zbliżał się jednak do Berge i na ostatnim łuku postanowił pod niego wjechać. Wydawało się, że ten manewr się uda, jednak na wyjeździe z ostatniego wirażu Kurtz zahaczył o rywala i obaj upadli. Francuz mocno uderzył o dmuchaną bandę.

Do mety dojechali tylko Bańdur i Trześniewski. Sędzia zaliczył wyniki z momentu zdarzenia, wykluczając jednocześnie Kurtza. Trzy punkty przyznano Berge.

Walasek prowadził od startu do mety, choć kąsał go Krakowiak. Był blisko, żeby też Trześniewski przemknął obok obu rywali z Krosna na prostej przeciwległej pierwszego kółka, ale został zablokowany przy bandzie i spadł na koniec stawki.

Milik wypchnął na zewnętrzną Jamroga po starcie, jednak podrażniony jeździec ROW-u już na drugim łuku był przed Czechem po tym, jak zdecydowanym manewrem go wyprzedził. Bloedorn jechał następnie bardzo blisko Milika, ale jednocześnie musiał uważać na Wojdyłę.

Rezerwa taktyczna: Bańdur za Świercza.

Niezły start Wojdyły, lecz już na wyjeździe z pierwszego łuku minął go i uciekł na bardzo bezpieczny dystans Kurtz. Po raz drugi Borowiak pokonał dziś Bańdura i tym samym ROW kontynuuje zwycięską passę w tym meczu.

I po raz trzeci wyjechali na 5:1 jeźdźcy ROW-u. Tym razem Wilki uchronił od trzeciej tak wyraźnej przegranej Berge. Na pierwszym łuku drugiego okrążenia objechał on Bloedorna i zaczął zbliżać się do Walaska. Francuz nie tracił wielu metrów do Polaka, jednak niczego nie wskórał.

Lepszy start pary krośnieńskiej tylko co ona zrobiła na pierwszym łuku? Bańdur i Świercz nie zrozumieli się, pojechali zbyt szeroko i momentalnie na wjeździe na prostą przeciwległą uciekła im para rybnicka. Potem Bańdur próbował bez skutku gonić Borowiaka.

Już na wyjeździe z pierwszego łuku na 5:1 uciekli gospodarze. Sprytnie przejechał pierwsze metry Jamróg, przycinając do wewnętrznej i dołączając do Tungate'a.