Finał bez emocji- pewne zwycięstwo Pieszczka. Lampart dojechał daleko za rywalami.

Pewne zwycięstwa Dawida Lamparta. Lambert na trzecim okrążeniu wyprzedził Sówkę, który to z kolei na ostatnim okrążeniu popełnił błąd i upadł na tor. Do finału awansowali Dawid Lampart i Robert Lambert.

Burza wygrał start, ale jeszcze podczas pierwszego okrążenia wyprzedził go Mazur. Konopka na pierwszym łuku zanotował uślizg, ale szybko się podniósł, zaczął kontynuować wyścig i zdołał jeszcze wyprzedzić Bassarę, którego licencja zachowuje ważność na 2018 rok. W związku z tym mimo iż przywiózł "olimpiadę", to może czuć się po tych zawodach wygrany.

Nowak dwoił się i troił, żeby wyprzedzić Kaczmarka, ale nie udało mu się to. Bassara niedługo odjedze piąty wyścig i... dzięki temu zachowa licencję żużlową. Są to jego pierwsze zawody w tym roku.

Pewne zwycięstwo Janowskiego. Tym razem defekt na wyjściu z pierwszego łuku zanotował Lampart.

Pewne zwycięstwo Lamberta. Baliński zanotował defekt na wyjściu z pierwszego łuku pierwszego okrążenia, kiedy był na czwartej pozycji.

Przez pierwsze okrążenie zaciętą walkę o pierwsze miejsce toczyli Lampart i Nowak. Następnie Lampart odjechał rywalowi, a ten popełnił błąd i wyprzedził go Lambert.

Po wyjściu z pierwszego łuku, na drugie miejsce wyszedł Konopka, ale szybko wyprzedził go Tarasienko. Rosjanin później próbował zbliżać się do Lamparta.

Kapitalny wyścig w wykonaniu Pieszczka, który dwoił się i troił, żeby wyprzedzić Jędrzejewskiego i zrobił to na pierwszym łuku czwartego okrążenia.

Janowski pod koniec pierwszego okrążenia wyprzedził Sówkę.

Janowoski jeszcze podczas pierwszego okrążenia wyprzedził Lamparta. Mazur zbliżał się do Jędrzejewskiego, ale nie na tyle, żeby przeprowadzić atak.

Lampart na wyjściu z pierwszego łuku pierwszego okrążenia wyprzedził Balińskiego. Zawodnik ROW-u później starał się odbić prowadzenie, ale bez efektu. Łęgowik zanotował defekt motocykla na trzeciej pozycji.

Dobry start Konopki, ale już po wyjściu z pierwszego łuku był trzeci. Lambert starał się atakować Pieszczka, ale popełnił błąd i ten mu odjechał.

Pewne zwycięstwo Nowaka. Tarasienko do ostatnich metrów starał się skracać dystans do Burzy.

Na torze utworzyły się dwie pary. Baliński starał się naciskać Tarasienkę, a Mazur do samego końca atakował Rolnickiego.

Janowski wygrał start, ale Lambert wyprzedził go atakiem przy krawężniku na pierwszym łuku drugiego okrążenia. Tym razem spacerowym tempem do mety dojechał Burza.

Pewne zwycięstwo Pieszczka. Lampart na wyjścu z pierwszego łuku wyprzedził Łęgowika. Na drugim okrążeniu jego manewr powtórzył Nowak. Zawodnik Hawa Startu Gniezno następnie zbliżał się do Lamparta, ale zabrakło mu czasu, żeby przeprowadzić atak. Łęgowik dojechał do mety spacerowym tempem.

Wyścig przerwany. Na prostej przeciwległej pierwszego okrążenia upadł walczący o drugie miejsce z Marcinem Jędrzejewskim Rafał Konopka. Żużlowiec Kolejarza Rawicz wstał z toru o własnych siłach, ale został wykluczony z powtórki. W tej Dawid Lampart na drugim okrążeniu wyprzedził Marcina Jędrzejewskiego.

Lambert wygrał na pierwszym łuku walkę z Jędrzejewskim i Tarasienką. Dwaj ostatni stoczyli bardzo ładny pojedynek o drugie miejsce. Rosjanin na trzecim okrążeniu wyprzedził zawodnika Polonii Bydgoszcz. Defekt na czwartej pozycji zanotował Łęgowik.

"Derby Południa" na remis. Wydawało się, że Stal Rzeszów wygra ten bieg z wychowankami Unii Tarnów 5:1, ale na drugim łuku pierwszego okrążenia uślizg zanotował prowadzący Dawid Lampart.

Rakietowy start Damiana Balińskiego. Wydawało się, że nie da szans rywalom, ale na na pierwszym łuku trzeciego okrążenia pojechał zbyt szeroko, co wykorzystał Maciej Janowski. Defekt na starcie zanotował Marcin Nowak.

Pieszczek wygrał start i nie miał problemów z dowiezieniem prowadzenia do mety. Mazur próbował założyć się na Sówkę na pierwszym łuku, ale sztuka ta mu się nie udała. Później gonił go do samej mety, ale nie był w stanie przeprowadzić skutecznego ataku.