Czaja znów świetnie wystrzelił spod taśmy i nie oddał prowadzenia do samej mety. Kułakow musiał minąć obu przeciwników, żeby uratować dla Unii remis, jednak ta sztuka mu się nie udała. Ostrowianie dowieźli remis do mety i osiągnęli historyczny wynik. Lider tabeli Nice 1.LŻ przegrywa!

Wyścig bez historii, zadecydował start. Walasek pewnie wygrał i goście są bardzo blisko historycznej wygranej na torze w Tarnowie.

Czaja świetnie spod taśmy, a znakomitą akcją mógł popisać się Ljung. Mógł, bo przez moment Szwed był drugi po tym, jak znalazł miejsce między Walskiem i Klindtem, lecz dał się łatwo wyprzedzić szalejącemu Walaskowi na drugim wirażu. Zawodnik Ostrovii uwikłał się w walkę z obydwoma rywalami. Klindt ostatecznie oglądał popisy rywali z tylnego rzędu.

Rezerwa taktyczna: Cierniak za Rempałę.

Zdecydowanie lepiej ze startu gospodarze, ale Łoktajew na wyjściu z drugiego łuku pierwszego okrążenia wyprzedził po zewnętrznej Cierniaka i niedługo potem tarnowianina zdołał minąć jeszcze Nowacki, który we wszystkich dzisiejszych pojedynkach z Cierniakiem był lepszy. Kaczmarek niezagrożony.

Sytuacja Jaskółek coraz trudniejsza, ale mogła być jeszcze bardziej, gdyby nie fakt, że Kułakow zdołał wyprzedzić na dystansie Gafurowa, rewanżując się za porażkę w biegu 8. Gapińskiego nie zdołał już złapać Rosjanin i Unia ponownie traci do rywala 6 punktów.

Po starcie było 5:1 dla Unii i tak też dojechali zawodnicy do mety. Walasek jechał tuż za Czają, ale nie wyglądał do końca na skorego do wyprzedzenia rywala. Tarnowianie zbliżają się do ostrowian na cztery "oczka".

Rezerwa taktyczna: Czaja za Koniecznego.

Klindt zamknął Czaję do krawężnika, uciekajć do przodu i następnie zgarniając trzy punkty. Ljung był blisko Duńczyka, lecz nie zdołał go minąć. Tak samo jak Gapiński nie zdołał ostatecznie przywieźć za sobą Czai.

Kułakow wzięty w "sandwich" przez duet z Ostrowa na dojeździe do pierwszego wirażu. Rosjanin był dość szybki, nadrabiał metry do Gafurowa, ale nie zdołał go minąć. Beniaminek powiększa przewagę nad spadkowiczem z PGE Ekstraligi!

Rezerwa zwykła: Cierniak za Koniecznego.

Ostrovia prowadziła z początku 5:1, bo obiecująco prezentował się Cierniak, jednak na drugim kółku Ljung wyprzedził młodzieżowca przyjezdnych. Walaska już jednak nie dogonił i Ostrovia uciekła Unii na kolejne dwa punkty.

Dobrze ze startu Kułakow. Rosjanin nadal prezentuje wielką formę w tym sezonie. Para Ostrovii nie miała z nim żadnych szans. Rempała dojechał do mety na szarym końcu.

Długo trwała startowa procedura przed tym biegiem. Sędzia zgłaszał uwagi do ustawienia żużlowców z Tarnowa.

Czaja znacznie szybszy i pewniejszy w porównaniu do pierwszego startu. Wychowanek klubu z Częstochowy prowadził od startu do mety. Zawiódł jednak Kaczmarek, który nie nawiązał walki z ostrowianami i Unia nie odrobiła w tym biegu żadnych strat.

Cierniak świetnie wystartował i nie dał się dogonić na dystansie. Kułakow przytomnie odebrał drugie miejsce Walaskowi na prostej przeciwległej. Unia odrobiła więc to, co straciła chwilę wcześniej.

Lepszy dojazd Gapińskiego do pierwszego łuku. Doświadczony żużlowiec odskoczył stawce i pomknął do mety po trzy punkty. Za jego plecami Klindt, który na końcu pierwszego okrążenia przeskoczył obu tarnowian, dzięki czemu goście powiększyli przewagę nad gospodarzami. Daleko z tyłu Czaja.

Nowacki nie pozwolił dać się założyć Cierniakowi i szybko uciekł do przodu. Tarnowianie jechali dość chaotycznie, bo problemy z Kościelskim miał przez chwilę Cierniak, a niepewnie jechał Rempała, który na czwartym kółku łatwo stracił punktowane miejsce na rzecz Kościelskiego, a na ostatnim wirażu uderzył w bandę i groźnie upadł. Junior Jaskółek wstał z toru o własnych siłach.

Nowacki wygrał już trzeci bieg młodzieżowy w tym sezonie. Stuprocentowa skuteczność wychowanka Stali Gorzów.

Rezerwa zwykła: Cierniak za Koniecznego.

Groźny upadek Gafurowa na drugim łuku pierwszego okrążenia. Bieg przerwany.

Łoktajew zdecydowanie lepiej ze startu niż Ljung, Ostrovia jechała na 4:2, ale przeszarżował Cierniak, który na szczycie łuku uderzył z impetem w Gafurowa. Motocykl Rosjanina znalazł się za bandą. Junior Unii wykluczony, a oprócz tego żółta kartka dla nastolatka od sędziego Pawła Słupskiego.

Gafurow podniósł się z toru i zmierza do parku maszyn. Przy zawodniku szybko pojawił się kolega z ostrowskiego zespołu, Tomasz Gapiński. Gafurow jest zdolny do dalszej jazdy i wystąpi w powtórce.

Łoktajew drugi raz lepszy na starcie i dojeżdzie od Ljunga. Szwed był jednak bardzo szybki i na początku trzeciego okrążenia był już pierwszy.