Sundstroem skutecznie zablokował zamiary Kasprzaka, z czego skrzętnie skorzystał Przedpełski. Kasprzak zdołał minąć Szweda, ale młodszego rodaka już nie. Ten bieg ułożył się więc dokładnie tak samo jak bieg 6.

Udany rewanż Michelsena na Klindtcie, który uwikłał się w walkę z Iversenem. Wyszedł z niej zwycięsko, wyprzedzając rodaka na dystansie po zgrabnym ataku.

Piraterna Motala zdobyła bonus za lepszy bilans w dwumeczu!

Rezerwa taktyczna: Klindt za Hampela.

Michelsen znajduje pierwszego pogromcę. Mimo usilnych starań z jego strony Klindt był bezbłędny.

Rezerwa taktyczna: Drabik za Worynę.

Na trzecim kółku Drabik zdołał minąć Huckenbecka i zapewnić Lejonen wygraną 4:2. Kasprzak z niezagrożonym zwycięstwem.

Rezerwa taktyczna: Kasprzak za Lahtiego.

W starciu najlepszych Polaków tego wieczoru lepszy Kasprzak. Hampel daleko z tyłu i Lejonen nie odrabia żadnych strart.

Pewny triumf także niepokonanego dziś Michelsena. Po starcie Drabik, jadąc po zewnętrznej zdołał wyprzedzić Davidssona, ale Michelsena już nie zdołał.

Długo zanosiło się na remis, lecz Davidsson słabł z każdym kółkiem i na trzecim Lahti przeskoczył Szweda.

Sundstroem szybko wysforował się na czoło stawki, Przedpełski wyprzedził Klindta na drugim kółku i nadal jest niepokonany.

Bieg przerwany, upadek Woryny. Polak podniósł się z toru i zmierza do parkingu. Woryna wykluczony z powtórki.

W tym momencie w dwumeczu prowadzi już Piraterna - 77:75. Hampel prowadził po starcie, lecz dał się wyprzedzić obydwu rywalom na trasie.

Tym razem spod taśmy znacznie skuteczniej miejscowi. Przedpełski usadowił się na pewnym prowadzeniu, ale błąd na drugim wirażu popełnił Sundstroem i z okazji natychmiast skorzystał Kasprzak.

Ze startu lepiej goście z Gislaved, lecz powalczył na trasie Huckenbeck, który przedzielił ich parę.

Zarówno Iversen, jak i Drabik wywalczyli lepsze pozycje na trzecim okrążeniu. Polak musiał gonić po tym, jak na początku dał się zaskoczyć przez gospodarzy.

Hampel dobrze wystartował, lecz dość szybko dał się minąć obu zawodnikom Piraterny.

Bracia Davidssonowie po dobrej akcji Daniela na początku prowadzili 5:1, lecz na wjeździe w drugi łuk drugiego okrążenia Thoernblom zdołał minąć Jonasa.

Lahti i Michelsen najlepiej spod taśmy. Wydawało się, że to Fin obejmie prowadzenie, ale Michelsen popisał się świetną akcją na wyjeździe na prostą przeciwległą i to on wyskoczył na pierwsze miejsce. Daleko z tyłu Huckenbeck.