Spurs przerwali pasmo porażek! Wszechstronny Sochan
16 z rzędu i na tym koniec. San Antonio Spurs przerwali najdłuższą serię porażek w historii klubu, pokonując na wyjeździe Utah Jazz 102:94.
Getty Images
/ Alex Goodlett
/ Na zdjęciu: Jeremy Sochan
To pierwszy sukces Teksańczyków od 17 stycznia, kiedy okazali się lepsi od Brooklyn Nets. Czekali więc na triumf blisko ponad półtora miesiąca.
Spory udział we wtorkowym zwycięstwiem Spurs miał Jeremy Sochan. Reprezentant Polski spędził na parkiecie 28 minut, a w tym czasie zdobył 13 punktów, miał też sześć zbiórek, sześć asyst, stratę i cztery faule.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!Debiutujący w NBA 19-latek pokazał, że potrafi być wszechstronny. Był przydatny dla drużyny, miał wskaźnik/plus na poziomie +10. Trafił w sumie 4 na 10 oddanych rzutów z pola oraz 5 na 8 wolnych. Sochan zebrał też ważną piłkę w obronie minutę przed końcem meczu przy wyniku 98:94.
Jazz na finiszu prowadzili jeszcze 92:91, ale Spurs zakończyli mecz zrywem 11-2. Kluczowe rzeczy w końcówce spotkania robił Keldon Johnson, zdobywca 25 punktów. Skrzydłowy Doug McDermott dodał do dorobku Teksańczyków 19 oczek.
- Trenowaliśmy dziś rano bardzo intensywnie - mówił na konferencji prasowej trener zwycięzców, Gregg Popovich. - To z jakiej strony się pokazaliśmy w tym meczu, jest bardzo satysfakcjonujące. Musimy być cierpliwi, ale takie wieczory cieszą - zaznaczał doświadczony szkoleniowiec.
Gospodarzom na nic zdał się Lauri Markkanen, który wywalczył 28 punktów i 10 zbiórek. Jazzmani uzyskali jednak zaledwie 35-proc. skuteczności w rzutach z pola, trafiając przy tym tylko 10 na 34 próby za trzy. Popełnili też aż 20 strat. To ich 32. porażka w tym sezonie. Spurs wygrali po raz piętnasty.
Wynik:
Utah Jazz - San Antonio Spurs 94:102 (30:32, 18:18, 25:21, 21:31)
(Markkanen 28, Horton-Tucker 16, Dunn 11 - Johnson 25, McDermott 19, Sochan 13)
Czytaj także:
Jest sukces polskich koszykarzy! Wygrywamy grupę, świetni Balcerowski i Ponitka
Wielki rzut Tatuma! Gwiazdor Celtics trafił na zwycięstwo
