Paryż - Roubaix: niespodzianki nie było. "Piekło północy" dla Słowaka
Był zdecydowanym faworytem i podołał swojej roli. Zaatakował 50 kilometrów przed metą. Początkowo dwóch jego rywali wytrzymało tempo, ale na mecie na Słowaka nie było już mocnych. Peter Sagan, bo o nim mowa, wygrał 116. edycję Paryż-Roubaix.
PAP/EPA
/ ETIENNE LAURENT
/ Na zdjęciu: Peter Sagan
Tym razem wszyscy nastawiali się na końcowy triumf Petera Sagana, który w swojej karierze odniósł już wiele sukcesów, ale jeszcze nigdy nie cieszył się z triumfu na trasie Paryż-Roubaix.
Słowak czuł się na tyle mocny, że zaatakował około 50 km przed metą. To spowodowało duży ruch w peletonie. Tempo Sagana najpierw wytrzymała dwójka kolarzy Silvan Dillier i Jelle Wallays. Za nimi próbowali ruszyć kolejni kolarze, którzy mocno rozerwali peleton, ale nie doścignęli już najlepszych.
20 km przed metą z prowadzącej trójki odpadł Belg Wallays. Szwajcar, mistrz kraju, Dillier trzymał się jednak dzielnie Sagana. Jego jazda była tym bardziej imponująca, że na początku marca zaliczył groźny upadek w klasyku Strade Bianchi.
Zwycięstwo w niedzielnych zawodach rozstrzygnęło się na ostatnich metrach. Na sprinterski finisz więcej sił zachował Sagan, który pokonał ambitnego i świetnie walczącego Dilliera. Na 3. miejscu wyścig zakończył Niki Terpstra. Tym samym Słowak został pierwszym od 1981 roku kolarze, który wygrał "piekło północy" w tęczowej koszulce mistrza świata. 37 lat temu dokonał tego Francuz Bernard Hinault.
PETER SAGAN WINS PARIS-ROUBAIX 2018!#ParisRoubaix pic.twitter.com/HtSr4FyrUw
— Paris-Roubaix (@Paris_Roubaix) 8 kwietnia 2018
Cieniem na zwycięstwie Sagana kładzie się jednak dramatyczna sytuacja do jakiej doszło w pierwszej części rywalizacji. Około 100 km po starcie na odcinku brukowym przewrócił się Michael Goolaerts. Belg stracił przytomność, doszło nawet do zatrzymania akcji serca. Kolarz szybko został przetransportowany do szpitala, gdzie lekarzy walczą o jego życie.
| Miejsce | Zawodnik | Kraj | Grupa | Czas/Strata |
|---|---|---|---|---|
| 1. | Peter Sagan | Słowacja | Bora-Hansgrohe | 5:54.06 |
| 2. | Silvan Dillier | Szwajcaria | Ag2r-La Mondiale | +0.00 |
| 3. | Niki Terpstra | Holandia | Quick-Step Floors | +0.57 |
| 4. | Greg Van Avermaet | Belgia | BMC | +1.34 |
| 5. | Jasper Stuyven | Belgia | Trek-Segafredo | +1.34 |
| 6. | Sep Vanmarcke | Belgia | Cannondale-Drapac | +1.34 |
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ronaldo chce 7 dzieci. Jego dziewczyna mówi "nie"
