"Niezrównany talent, najlepszy amator wszechczasów". Świat żegna Ryszarda Szurkowskiego

Robert Czykiel 01 Lutego 2021, 16:17

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Ryszard Szurkowski

• Nie żyje Ryszard Szurkowski

Ta informacja wstrząsnęła całym krajem, bo odeszła wielka postać. Szurkowski był gwiazdą nie tylko na krajowym podwórku, ale także na świecie. W dorobku miał dwa srebrne medale olimpijskie i trzy tytuły mistrza świata. Nie dziwi więc, że media z całego świata także przekazały smutną wieść.

"Polak Ryszard Szurkowski, były czterokrotny zwycięzca Wyścigu Pokoju i dwukrotny wicemistrz olimpijski, zmarł w poniedziałek w wieku 75 lat. Niezrównany talent był amatorskim mistrzem świata w 1973 roku oraz dwukrotnym drużynowym mistrzem świata w 1973 i 1975 roku" - czytamy na stronie dziennika "L'Equipe".

"Zmarł największy polski kolarz Ryszard Szurkowski" - pisze z kolei belgijski "Nieuws Blad". "To prawdopodobnie najlepszy amator wszechczasów. Trzykrotnie wygrywał mistrzostwa świata amatorów. Miał pecha, że żył za żelazną kurtyną, przez co musiał jeździć amatorsko. W swoim kraju był co najmniej tak popularny, jak obecnie Michał Kwiatkowski" - dodaje gazeta.

Nawet Brazylijczycy są poruszeni śmiercią Szurkowskiego. Tak pożegnał go portal Pelote na Twitterze.

"Dzisiaj zmarł szosowy mistrz świata, Ryszard Szurkowski. Był uwielbiany przez francuską publiczność dzięki zwycięstwom w Tour du Limousin i Circuit de la Sarthe. W 2018 uległ wypadkowi na rowerze, w wyniku którego został sparaliżowany" - informuje brazylijski portal Pelote.

Dużo śmierci polskiego kolarza można znaleźć we francuskich mediach. To nie powinno dziwić, bo Szurkowski wygrywał tam kilka prestiżowych zawodów.

"Nie żyje najbardziej utytułowany polski kolarz w historii. Jeździł na rowerze do 73. roku życia. 10 czerwca 2018 roku startował w Wyścigu Weteranów, a rywalizacja skończyła się dla niego fatalnym wypadkiem" - czytamy na stronie "Nouvelles du Monde".

Przyjaciel Ryszarda Szurkowskiego: "Tydzień temu przeszedł operację, zmarł w szpitalu" >>

Czesław Lang wspomina Ryszarda Szurkowskiego. "Wzór do naśladowania. Każdy chciał mu dorównać" >>