Miasto Szkła Krosno blisko finału!
Koszykarze Michała Barana potrzebują tylko jednego zwycięstwa, aby zagrać w wielkim finale I ligi. Miasto Szkła Krosno w niedzielę ponownie pokonało GKS Tychy.
WP SportoweFakty
O sobotnim pojedynku trudno napisać, że był emocjonujący. Koszykarze z Krosna zagrali tak, jak praktycznie we wszystkich meczach rundy zasadniczej, czyli znakomicie. Podopieczni trenera Michała Barana nie dali żadnych szans GKS-owi Tychy, wygrywając 105:75. Jak było w niedzielę?
Powszechnie wiadomo, iż siłą Miasta Szkła Krosno jest kolektyw. Co to oznacza w praktyce? Główną bronią ekipy z Podkarpacia jest to, iż w każdym meczu inny zawodnik może wziąć na siebie ciężar zdobywania punktów. W sobotnim starciu pozytywny impuls dali podkoszowi: Jakub Dłuski czy Dariusz Wyka. W niedzielnym starciu znakomity początek zanotował z kolei rozgrywający Dawid Bręk, który w pierwszej kwarcie zdobył 10 punktów.
Drugi pojedynek był zdecydowanie bardziej wyrównany niż pierwszy. Koszykarze z Tychów ograniczyli straty do minimum, dlatego wynik w drugiej kwarcie oscylował wokół remisu. W zespole Tomasza Jagiełki lepszy basket prezentował Marek Piechowicz czy Wojciech Barycz, który sobotni mecz zakończył bez zdobyczy punktowej.
Jak trwoga to do Dariusza Oczkowicza. Kapitan Miasta Szkła ponownie nie zawiódł, zdobywając w trzeciej odsłonie bezcenne punkty dla gospodarzy. Na dodatek gości ze Śląska opuściła dobra skuteczność z poprzednich kwart. Koszykarze GKS-u nie trafili kilka rzutów z dystansu, w efekcie czego faworyt I ligi szybko wywalczył bezpieczną przewagę.
Mimo dobrej gry, zawodnicy z Krosna do końca meczu nie mogli pozwolić sobie na chwile dekoncentracji. Podopieczni Michała Barana po dwóch meczach na Podkarpaciu zrobili ogromny krok w kierunku finału I ligi. Jak się okazało w ostatnich dniach, być może jest to nawet krok do Tauron Basket Ligi.
Miasto Szkła Krosno - GKS Tychy 84:69 (25:21, 19:17, 20:17, 20:14)
Miasto Szkła: Oczkowicz 19, Bręk 17, Baran 13, Dłuski 9, Wyka 7, Małgorzaciak 6, Pełka 5, Pisarczyk 4, Rduch 4.
GKS: Piechowicz 14, Barycz 13, Deja 13, Basiński 8, Bzdyra 6, Olczak 4, Szpyrka 4, Dziemba 3, Hałas 2, Markowicz 2.
Stan rywalizacji: 2:0 dla Miasta Szkła Krosno
ZOBACZ WIDEO Kasper Hamalainen trafił dla Legii. "To dla mnie duża ulga"
