Janusz Jasiński: W Falubazie brakuje ludzi z pasją i sercem. Nam mówi o relacjach miasto - Zastal [WYWIAD]

podpierdzielali się nawzajem do Bieńkowskiego- włąściciela Stelmetu. Te polityczne gierki odbijają się na klubie. Ale to jego klub, jego sprawa i jego długi

finalnie to Pana podpis widnieje na kontraktach i to Pan ponosi największą odpowiedzialność. Po za tym Pan te błędy popełniał ze świadomością i premedytacją bo jeżeli klub stawia sobie za cel zdobycie mistrzostwa kraju i zdobywa je a wychodzi przy tym na gruby minus znaczy, że wyjście na plus było po prostu nierealne i było to w pełni świadome działanie na szkodę klubu.

Wrocław czy Kraków!!! W ZG kibic jest jeden!!! Jeden od wszystkich dyscyplin i klubów, jakie uprawia się zawodowo w ZG!!! FALUBAZ ZA DNIA, ZASTAL PO ZMROKU!!! Znacie to hasło pismaki??? Ono się nie zmienia!!!

upominać o swoje. Taka magia w ZG.

Zielonej jest dziadostwo. Coś w tym musi być

sponsorów, my gramy o to, by zaprezentować na najwyższym poziomie widowisko sportowe, bo kibice chcą to kupować i cieszyć się z kolejnych zwycięstw." ---- "Nie rolą miasta jest decydowanie o tym, kto ma być trenerem i zawodnikiem. Mam wrażenie, że prezydent Kubicki w Falubazie stał się "nadprezesem". Chciał coś udowodnić i niestety źle się to skończyło."