Oceniamy transfery Stelmetu BC: Zajcew nie dał rady, Moore coraz bardziej europejski

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Dla Armaniego Moore'a to pierwszy sezon na europejskich parkietach. Do Zielonej Góry przyjechał prosto po uczelni Tennessee. Na ostatnim roku studiów notował średnio 12,2 punktu, 7,6 zbiórki i 4,1 asysty na mecz.

Pierwsze tygodnie w Polsce były dla niego trudne, miał problemy z adaptacją do nowych warunków życia. Wyzwaniem było także przystosowanie się do europejskiej koszykówki. Miał od samego początku wsparcie trenera Gronka i kolegów. Klub widział w nim potencjał, dlatego podpisał z uniwersalnym skrzydłowym dwuletnią umowę.

Zawodnik z powodzeniem może występować na pozycjach od 2 do 4. Jest uniwersalnym skrzydłowym, którego talent w każdym tygodniem rozwija się w Zielonej Górze. Jego pracę na treningach bardzo ceni polski szkoleniowiec, który nie ukrywa, że jest fanem Moore'a.

- Bardzo mi się podoba jego podejście do pracy, zaangażowanie podczas treningów i meczów. To duży jego atut. Można było przy tym transferze doszukiwać się pewnej niepewności, ale wszystko przerodziło się w pozytywną stronę. Moore jest coraz bardziej europejski - tłumaczy Artur Gronek.

Ocena transferu (w skali 1-5): 4+

Transfery Stelmetu BC w skali szkolnej oceniasz na...?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • fazzzi Zgłoś komentarz
    Moore jest rzeczywiście "rokującym"... przypomina mi sytuację z Nemanją... pamiętam gdy przyszedł to mówiono, że musi nauczyć się europejskiej koszykówki... he, he... szlak mnie
    Czytaj całość
    trafiał, że po nauki do nas przychodził;)... takoże ten tego czasami warto być cierpliwym;) Dla mnie Igor był rozczarowaniem... jest konkurencja i by odpowiednią ilość minut dostać to trzeba u MP grać ponadprzeciętnie a Jemu się to nie przydarzyło. Nawet Kelati powoli bo powoli ale się dociera... ostatnio to Florensik zaskakuje in minus... ale może po trosze wynika to z innej roli... choć nie ukrywam, że przydałaby się pewna strzelba która gdy trzeba odpali tróję... nie żeby od razu jak Dee ale chociaż jak Robinsonik;) Vaughn to dla odmiany odwrotnie im dalej w sezon tym mniej kolorowo... ale po przyjściu Vlada trochę mocy zrobiło się pod koszem... gdyby jeszcze Hrycan miał mecze jak ostatnio choćby w połowie byłoby na czym optymizm opierać... ale ostatnio nie jest źle;))) oby moc Ich nie opuszczała a będzie dobrze...
    • Henryk Zgłoś komentarz
      Czwórka jest chyba odpowiednią oceną dla udanych, moim zdaniem, transferów i "z tej mąki będzie chleb", pozdrawiam nowo przybyłych Zawodników.
      • alias Z-G Zgłoś komentarz
        Ja tak ostro bym nie oceniał. Może I Zajcev tak nie sprawdził się ale resztę na cztery bym ocenił
        • Tomyy Zgłoś komentarz
          A Zajcev wędruje do hiszpańskiej Manresy. Powodzenia.