Jak zmieni się szatnia Wisły Kraków? Brożek i Garguła zostają przy Reymonta 22
30 czerwca wygasają kontrakty aż 11 zawodnikom Wisły Kraków, ale władze klubu robią wszystko, by zatrzymać przy Reymonta 22 najważniejszych piłkarzy i nie osłabiać drużyny Franciszka Smudy.
Obaj zwiążą się z Wisłą dwuletnimi umowami. Sytuacja innych zawodników jest bardziej skomplikowana. Piotr Brożek nie jest dużym obciążeniem dla budżetu i po odejściu Bunozy będzie jedynym lewym obrońcą w zespole, przez co wzrastają jego szanse na pozostanie w klubie, ale z drugiej strony nie przekonał do siebie przełożonych swoją grą.
- Nie wiem jaka jest decyzja klubu odnośnie mojej przyszłości. Wszystko powinno rozstrzygnąć się w najbliższych dniach. Kontrakt mam do 30 czerwca i nic do tej pory nie wiem. Chciałem od początku grać jak najlepiej, ale popełniałem błędy. Teraz to już nie ode mnie zależy - mówi "Pietia".Małe są szanse na pozostanie w Krakowie Michała Miśkiewicza. Choć bramkarz Wisły ma za sobą naprawdę udany sezon, to pod Wawelem nie mają do niego zaufania: - Jak na razie więc nic nie wiem. Wolałbym mieć spokojną głowę już dawno, bo nie ukrywam, że trochę mi to zajęło myśli, a że gram na takiej pozycji, na jakiej gram, to musiałem się bardzo skupiać, ale jest tak, jak jest. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale nic więcej nie wiem.
Wiadomo już, że Wisłę wzmocnią Maciej Jankowski i Michał Buchalik z Ruch Chorzów oraz Dawid Plizga z Jagiellonii Białystok. Do Catanii Calcio sprzedany zostanie Michał Chrapek.