Tottenham straci Harry'ego Kane'a na najważniejszą część sezonu?

Mimo efektownego zwycięstwa 6:0 i awansu do półfinału Pucharu Anglii, po meczu z Millwall Tottenham nie może być w pełni zadowolony, bo stracił Harry'ego Kane'a, który doznał kontuzji.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Harry Kane Reuters / Dylan Martinez / Na zdjęciu: Harry Kane
Reprezentant Anglii wyszedł w niedzielę w podstawowym składzie Kogutów, lecz przebywał na boisku tylko kilka minut, po czym musiał je opuścić z powodu urazu kostki (zastąpił go Christian Eriksen).

- To była ta sama kostka, z którą Harry miał problem we wcześniejszym meczu z Sunderlandem. Na razie musimy poczekać na dokładniejszą diagnozę, więcej będzie wiadomo w poniedziałek - powiedział menedżer Tottenhamu, Mauricio Pochettino, cytowany przez BBC.

Sezon wkracza w decydującą fazę i gdyby londyńczycy na dłużej stracili Harry'ego Kane'a, byłby to dla nich ogromny problem. 23-letni snajper - licząc wszystkie rozgrywki - zdobył aż 24 bramki w 28 spotkaniach. W samej Premier League ma natomiast 19 trafień i jest liderem klasyfikacji strzelców.

ZOBACZ WIDEO Manchester City wygrał z Middlesbrough i został pierwszym półfinalistą Pucharu Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Oglądaj rozgrywki Pucharu Anglii na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Tottenham zakończy sezon w pierwszej czwórce Premier League?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×