Liga Mistrzów. "Klopp to wielki trener". Zidane czuje respekt przed rywalem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  Angel Martinez / Na zdjęciu: Zinedine Zidane
Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Zinedine Zidane
zdjęcie autora artykułu

- Każde kolejne spotkanie jest dla nas najważniejsze. Teraz skupiamy się wyłącznie na Lidze Mistrzów - zapowiedział Zinedine Zidane.

Piłkarze "Królewskich" do wtorkowej rywalizacji w Lidze Mistrzów przystąpią w bardzo dobrych nastrojach. W ostatniej kolejce Primera Division Real Madryt pewnie pokonał SD Eibar (2:0).

W ćwierćfinale najważniejszych klubowych rozgrywek podopieczni Zinedine'a Zidane'a podejmą Liverpool. Francuz zamierza poprowadzić stołeczną drużynę do kolejnego już sukcesu.

- Uważam, że zbyt wcześnie nas skreślono. Mocno wierzę w moich zawodników, możemy tylko robić swoje. Nigdy nie uznajemy niczego za stracone. Jesteśmy żywi jeszcze na dwóch frontach i będziemy walczyć do końca - mówił szkoleniowiec na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!

Zidane w superlatywach wypowiadał się na temat pracy Juergena Kloppa. - Każde kolejne spotkanie jest dla nas najważniejsze. Teraz skupiamy się wyłącznie na Lidze Mistrzów. Klopp to wielki trener. Pokazuje to od dawna, wykonał dużą pracę w Liverpoolu. Podpatruję wszystkich szkoleniowców. Zobaczyłem wiele rzeczy szczególnie w trakcie kursu trenerskiego - uzupełnił.

48-latek został zapytany o stan zdrowia Edena Hazarda. - Zawsze będzie kogoś brakować. Liczy się tylko to, aby był całkowicie wyleczony. Będziemy go powoli wprowadzać do gry. Zobaczymy, kiedy wróci - odparł Zidane.

Spotkanie Real Madryt - Liverpool FC odbędzie się we wtorek (6 kwietnia). Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 21:00.

Czytaj także: Szczere słowa na temat Roberta Lewandowskiego. Kylian Mbappe nie gryzie się w język Chce krocie za transfer Haalanda. Szalona prowizja dla agenta

Źródło artykułu:
Real wywalczy awans do półfinału?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)