Cristiano Ronaldo huknął z dystansu z rzutu wolnego nad poprzeczką.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Dwa uderzenia Rubena Castro - pierwsze zablokowane, z drugim poradził sobie golkiper Realu.

Zakotłowało się pod bramką Realu Madryt, ale gospodarze nie potrafili oddać nawet strzału.

Spokojna koncówka. Real nie zamierza podkręcać tempa. Myślami może być już przy meczu Ligi Mistrzów.

Cristiano Ronaldo z rzutu wolnego uderzył w mur piłkarzy Betisu.

Świetne okazje dla Realu! Najpierw strzał Benzemy kapitalnie obronił Antonio Adan, a po chwili Cristiano Ronaldo w doskonałej sytuacji główkował nad poprzeczką.

Na kolegów denerwuje się Cristiano Ronaldo, który dzisiaj jeszcze nie wpisał się na listę strzelców.

Alvaro Cejudo uderzył z 15 metrów obok bramki.

"Królewscy" nie przypominają ekipy z pierwszej połowy. Tracą piłkę i zostawiają sporo miejsca rywalom, którzy zwietrzyli szansę na kolejne gole.

Kolejna akcja Betisu! Joaquin dostał piłkę w pole karne i strzelił po ziemi obok słupka.

Po dośrodkowaniu Kroosa z główki nad poprzeczką uderzył Cristiano Ronaldo.

Najlepsza okazja Betisu w tym meczu! Ruben Castro przerzucił piłkę nad Keylorem Navasem, a z 10 metrów z główki uderzył Joaquin. Bramkarza Realu wyręczył Pepe.

Druga połowa!

Betis się nie poddaje. Ładnie z linii pola karnego uderzył Cristiano Piccini. Piłka przeleciała nieznacznie nad poprzeczką.

Mecz ogląda prezes Legii Warszawa, Bogusław Leśnodorski. Ma już pierwsze spostrzeżenia:

Ruben Castro strzelił technicznie z dystansu. Piłka nieznacznie minęła spojenia słupka z poprzeczką.

Sytuacja na murawie trochę się uspokoiła, a my przypominamy o piłkarskim profilu na Facebooku - zapraszamy!

Marcelo zbiegł do środka z lewego skrzydła i uderzył po ziemi z 18 metrów. Piłka w rękach Adana.

Cristiano Ronaldo ładnie obrócił się z piłką i strzelił zza pola karnego wprost w golkipera Betisu.

Kolejny mecz Realu? We wtorek w Madrycie z Legią Warszawa.

Antonio Adan skutecznie uprzedził Cristiano Ronaldo na siódmym metrze.

Cristiano Ronaldo nie jest lubiany w Sewilli. Przy każdym jego kontakcie z piłką rozlegają się przeraźliwe gwizdy.

Pierwszy strzał Betisu - Ruben Castro huknął z dystansu i posłał piłkę w trybuny własnego stadionu.

Real błyskawicznie przechodzi z defensywy do ataku. "Królewscy" nie bawią się w długie rozgrywanie piłki.

Kolejny strzał Bale'a z główki - tym razem piłka poleciała wysoko nad poprzeczką.

Słupek ratuje Betis! Po wrzutce Marcelo ładnym szczupakiem popisał się Gareth Bale i piłka odbiła się najpierw od konstrukcji bramki, a następnie bramkarza.

Karim Benzema huknął z ostrego kąta, ale został zablokowany. Real naciera i szuka kolejnych goli.

Mateo Kovacić po klepce z Cristiano Ronaldo wpadł w pole karne, jednak w ostatniej chwili został powstrzymany przez ostatniego stopera Betisu.

Piłkarze Betisu starają się atakować prawą stroną, ale bardzo dobrze we własnym polu karnym spisują się defensorzy Realu. Ciekawy początek w Sewilli.

Powinno być 2:0!!! Isco kapitalnie dośrodkował na długi słupek, a Cristiano Ronaldo z najbliższej odległości fatalnie spudłował.

Spotkanie poprowadzi Gil Manzano.

Na tę chwilę punkt przed Realem jest FC Barcelona, a 2 oczka więcej ma Sevilla.

Primera Division: FC Barcelona gromi rywala, świetny powrót Lionela Messiego

Przed chwilą rywala zdemolowało Atletico. Jeśli Real chce dziś wskoczyć na pozycję lidera, musiałby wygrać... 9 bramkami.

Primera Division: Atletico zdemolowało rywala. 8 goli w meczu, hat-trick Carrasco

Przed przerwą na spotkania międzynarodowe Real Madryt zremisował 4 razy z rzędu. Teraz Królewscy zagrają na stadionie Betisu, który w tym sezonie u siebie jeszcze nie zaznał goryczy porażki.