Mistrzynie bez podwójnej korony. Historyczny sukces KPR Gminy Kobierzyce

Zawodniczki KPR Gminy Kobierzyce po raz pierwszy w dziejach klubu sięgnęły po Puchar Polski! Ekipa Edyty Majdzińskiej pokonała w Gnieźnie świeżo upieczone mistrzynie kraju, MKS Zagłębie Lubin.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Mariola Wiertelak (KPR Gminy Kobierzyce) w akcji PAP / Jakub Kaczmarczyk / Mariola Wiertelak (KPR Gminy Kobierzyce) w akcji
Dolnośląskie ekipy spotkały się po raz piąty w tym sezonie. Wcześniejsze cztery spotkania wygrały lubinianki, teraz karta się odwróciła i to szczypiornistki z Kobierzyc dyktowały warunki gry.

Swoją drogą zawodniczki Edyty Majdzińskiej wykonały w Pucharze Polski kawał naprawdę świetnej roboty. Rywalizację zaczęły w 1/16 i po drodze pokonały takie groźne zespoły jak Eurobud JKS Jarosław oraz MKS FunFloor Perła Lublin, a w sobotę poszły za ciosem i ograły panujące mistrzynie kraju.

Końcowy wynik może mylić, bo spotkanie miało jednostronny przebieg. MKS Zagłębie Lubin poderwało się do walki zbyt późno i nie będzie cieszyło się z podwójnej korony w sezonie 2021/2022. Obrończynie trofeum miały kłopot ze sforsowaniem obrony rywalek i skutecznością.

Na dyspozycję w ataku nie narzekały z kolei kobierzyczanki. Znakomicie poczynała sobie od pierwszych minut Natalia Janas, dodatkowo w bramce nie zawodziła doświadczona Beata Kowalczyk. Gdy atak z lewej flanki wykończyła Mariola Wiertelak (3:8 w 17'), trener Bożena Karkut musiała poprosić o przerwę na żądanie.

Po krótkiej pauzie wciąż dominowały jednak brązowe medalistki. Na rozegraniach szarpały Aleksandra Tomczyk i Karolina Wicik, drużyna z Kobierzyc nie zwalniała tempa i radziła sobie nawet w osłabieniu (7:13 w 27').

Bezradne MKS Zagłębie Lubin do przerwy przegrywało różnicą sześciu bramek, a po zmianie stron wciąż nie mogło wrócić do meczu (10:18 w 41'). Oczywiście, zdarzały się zrywy, jak ten w końcówce rywalizacji, ale ekipa z podwrocławskich Kobierzyc, która po raz kolejny pokazała, że zespołowość jest jej ogromną siłą, nie dała już sobie wydrzeć zwycięstwa.

MVP meczu została wybrana Beata Kowalczyk.

PGNiG Puchar Polski Kobiet:

MKS Zagłębie Lubin - KPR Gminy Kobierzyce 21:23 (8:14)

Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz - Łabuda 6, Grzyb 1, Hartman, Górna 2, Drabik 2, Galińska 3, Zawistowska, Kochaniak-Sala 3, Matieli 3, Noga, Świerżewska, Milojević 1.
Karne: 4/7
Kary: 8 min. (Zawistowska, Kochaniak-Sala, Milojević + cz. k. Milojević)

KPR: Kowalczyk, Zima - Olek, Ilnicka, Tomczyk 5, Buklarewicz 1, Janas 5, Wiertelak 2, Kozioł, Ważna 3, Despodovska 2, Szupyk, Wicik 4, Macedo 1.
Karne: 2/2
Kary: 10 min. (Buklarewicz, Ważna, Szupyk, Macedo + cz. k. - Janas)

Sędziowie: Bartosz Leszczyński i Marcin Piechota

---> Olbrzymia strata Orlen Wisły Płock
---> Japoński zaciąg w Superlidze. Kolejny obrotowy trafi do Polski

ZOBACZ WIDEO Wiadomo, kiedy Mamed Chalidow wróci do oktagonu! "Chce się bić"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×