Cenne dwa punkty gospodyń - relacja z meczu Vistal Łączpol Gdynia - MKS Piotrcovia

W spotkaniu 10.kolejki PGNiG Superligi kobiet Vistal Łączpol Gdynia pokonał u siebie MKS Piotrcovię Piotrków Trybunalski 27:22 (16:15). Dzięki tej wygranej szczypiornistki z Pomorza awansowały na drugie miejsce w tabeli.

Damian Tabaka
Damian Tabaka

Pierwsze minuty niedzielnej konfrontacji należały do przyjezdnych. Bramka Anny Szafnickiej i dwa trafienia Sylwii Lisewskiej dały im prowadzenie 3:1. Odpowiedź gdynianek była natychmiastowa. Najpierw celnie rzuciła z karnego Monika Głowińska, po chwili Karolina Szwed zdobyła wyrównującą bramkę. Ta sama zawodniczka w następnej akcji popisuje się pięknym podaniem do Katarzyny Koniuszaniec, która trafiła na 4:3. W kolejnych minutach spotkanie jest dość wyrównane. Drużyny popełniają proste straty. Po kwadransie prowadziły gospodynie 8:6. Bardzo dobrze w bramce Vistalu radzi sobie Małgorzata Sadowska. Przewaga zawodniczek z Trójmiasta rośnie z minuty na minutę. Dwie bramki Karoliny Szwed dały im prowadzenie 12:8. W tym momencie o czas poprosił trener gości Robert Nowakowski. Po wznowieniu gry różnica bramkowa, wciąż powiększała się. Dobra defensywa, udane interwencje Sadowskiej i najważniejsze dobrze kończone szybkie kontry zaowocowały, że Vistal prowadził 15:9 w 24 minucie. Od tej minuty gra na parkiecie zmieniła się diametralnie. U podopiecznych Jerzego Cieplińskiego nastąpił przestój w grze i bez problemu wykorzystały to szczypiornistki z Piotrkowa. Celnie wykonały dwa karne, kolejne bramki dołożyły z kontr i przegrywały już tylko 15:14. Do przerwy Vistal Łączpol prowadził 16:15

Pierwsze minuty drugiej części były nerwowe.Obydwie drużyny raziły nieskutecznymi akcjami. Żadna ze stron nie była w stanie odskoczyć na kilka bramek różnicy. Po 12 minutach drugiej części gry był remis 18:18. Jednak gdynianki włączyły drugi bieg i kolejne minuty należały do nich. Bramki po szybkich kontrach dały prowadzenie 21:18. Za chwilę po trafieniu Agnieszki Białek było już 23:19. Gdynianki ostatnie minuty spotkania kontrolowały i powiększyły nawet swoją przewagę. Na pięć minut przed końcem prowadziły 24:20. Mimo ambicji i woli walki zawodniczki Piotrcovii nie były już w stanie odrobić strat. Końcowy wynik spotkania brzmiał 27:22.

Szczypiornistki z Gdyni odniosły ważne zwycięstwo, które pozwoliło im awansować w tabeli na fotel wicelidera. Punkty są cenne, ale grę należy poprawić i wyeliminować przestoje, które dopadają w trakcie spotkań drużynę z Pomorza.

Vistal Łączpol Gdynia - Piotrcovia Piotrków Tryb. 27:22 (16:15)

Vistal Łączpol: Sadowska, Mikszto - Szwed 7, Koniuszaniec 7, Sulżycka 5, Głowińska 2, Białek 2, Kobzar 2, Dinis Vartić 1, Kulwińska 1, Duran 0, Lipska 0.

Karne: 5/4

Kary: 10 min.

Piotrcovia: Kowalczyk - Wypych 6, Krzysztoszek 5, Lisewska 4, Szafnicka 3, Szczecina 3, Mijas 1, Rol 0, Cieślak 0, Podrygała 0, Dąbrowska 0.

Karne: 4/2

Kary: 4min.

Widzów: 1200.


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×