SPR Sambor Tczew przed startem przygotowań

Piotr Lubaszka 29 Czerwca 2012, 11:37

Mimo przesunięcia terminu startu ligi o tydzień później, plany SPR Sambor Tczew pozostają niezmienne. Trener Giennadij Kamielin zdecydował, że dodatkowy tydzień przygotowań drużynie się przyda i pozwoli lepiej przygotować do walki z najlepszymi zespołami w Polsce. Szczypiornistki Sambora na pierwszym treningu spotkają się już 2 lipca o godzinie 18 i przez kolejne 3 tygodnie będą szlifowały formę w Tczewie. W tym okresie przewidziane są 2 treningi dziennie - jeden zawsze na hali, a drugi w zależności od dnia: na siłowni, w lesie, na stadionie, lub w salce gimnastycznej.

23 lipca drużyna wyjedzie na 9-dniowy obóz do Sztutowa, gdzie oprócz dwóch treningów na hali, zajęcia odbywać się będą na plaży, na siłowni, czy też w lesie. Po powrocie ze Sztutowa przez cały sierpień zawodniczki trenować będą dwa razy dziennie, a przerywnikami w niewątpliwie ciężkich treningach będą mecze sparingowe oraz turnieje.

Jednym z takich turniejów będzie rozgrywany od 24 do 26 sierpnia silnie obsadzony turniej w Elblągu. Oprócz gospodyń, rywalkami Sambora w tym turnieju będą prawdopodobnie drużyny Vistalu Łączpol Gdynia, SPR Lublin, AZS Politechniki Koszalin i Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Tydzień wcześniej, co powinno ucieszyć kibiców Sambora, prawdopodobnie odbędzie się turniej towarzyski w Tczewie, w którym udział powinny wziąć zespoły Superligi (Start Elbląg) oraz I ligi (m.in. PCM Kościerzyna i Jutrzenka Płock). Przewidziane są również sparingi z zespołami z Elbląga, Gdyni i Koszalina.

Zespół z Tczewa na ten moment ma podpisane kontrakty z piętnastoma zawodniczkami, które mają stanowić trzon zespołu w nowym sezonie. Ich uzupełnieniem mają być 2-3 najzdolniejsze juniorki starsze z zespołu prowadzonego przez trenera Roberta Karnowskiego.

Zarządowi SPR-u Sambor Tczew udało się udało się przedłużyć kontrakt z jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek, czyli Hanną Strzałkowską. W Tczewie liczą, że po przepracowanym w pełni okresie przygotowawczym, Strzałkowska może być jedną z liderek ekipy beniaminka. Do gry wracają również Magda Krajewska (zerwane więzadła krzyżowe) i Agnieszka Jezierska (przerwa macierzyńska).

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.