MŚ: Chorwaci potwierdzili medalowe aspiracje, Onesta wściekły na zawodników
Powróciła radość w niemieckiej kadrze. Mistrzowie świata z 2007 roku po porażce z Tunezją wrócili na zwycięską ścieżkę i ograli 31:27 Argentynę, najlepszą drużynę Ameryki Południowej. -Byłem bardzo zadowolony z naszej obrony i naszego tempa gry, które było mocne. Dlatego wygraliśmy zasłużenie - powiedział w rozmowie z ARD Martin Heuberger. Niemcy wciąż pozostają w grze o zwycięstwo w grupie. Ich najbliższym rywalem będzie nieobliczalna Czarnogóra, której... ulegli na własnym parkiecie w kwalifikacjach do ME 2014.
Dla Albicelestes był to kluczowy mecz w kontekście awansu do fazy pucharowej. Druga porażka mocno skomplikowała ich plany na grę w 1/8. Podopieczni Eduardo Gallardo zagrają jeszcze z Francją i na koniec z Tunezją. - Mamy teraz małe szanse przeciwko Tunezji. Nic nie jest już w naszych rękach - powiedział pesymistycznie w rozmowie z handball-world.com Sebastian Simonet.