Andrzej Kraśnicki: Nie biorę pod uwagę zmiany trenera

podkreśliłem " oczywistą oczywistość" trenerską innych nacji na dzień dzisiejszy.Tak przeglądam nasze portale handballowe i "zahaczyłem " o taki fragment wypowiedzi Bieglera-"Nie wiem co się stało,muszę porozmawiać ze swoją drużyną"...i w dalszej części "rywale nas zaskoczyli"...czy te słowa Ci czegoś (kogoś) nie przypominają?! Pozdrawiam

wypadnie słabo to wtedy można myśleć o zmianie. Póki co trzeba dać szanse Bieglerowi, może coś z tych chłopaków wyciśnie. Co do Bartka Jaszki - nie wiem czemu ale w kadrze nigdy nie błyszczał i na tych mistrzostwach także zawiódł. W Niemczech ma bardzo dobrą opinię, ma mocną pozycję w Fuchse, które zalicza się do czołowych klubów Bundesligi, a w kadrze pokazuje może 50 % tego co w klubie.

znaczyć w piłce ręcznej to już należy o tym myśleć. Ja przestałem ufać trenerowi bo zapowiadał coś innego i nie chce abyśmy stracili 3 lata bo niby on buduje drużynę, a przyjdzie co do czego to w 2016 nadal będą grać zawodnicy baaardzo doświadczeni. Ok fakt miał mało czasu przed MŚ, ale swoim decyzjami zaprzeczył wszystkiemu co opowiadał w mediach. Nie mniej jednak trzymam kciuki za trenera i życzę mu owocnej pracy.

W większości, to kibice interesów klubowych, często bardzo szowinistyczni,czekający by "dowalić"zawodnikowi nielubianego zespołu,taka sytuacja ,mnie prawie 60 letniego kibica,bardziej martwi niż występ naszych w Hiszpanii.Przed ME p.Kraśnicy w wywiadzie stwierdził,że głównym cele jest ME 2016,wynik w Hiszpanii,zszedł na "drugi plan", czy tak powinien mówić prezes związku przed imprezą?Jaką motywację dał trenerowi i zawodnikom? Dla mnie już ich "rozgrzeszył",ale jeszcze jedno mnie zastanawia,mówi się o celu ME 2016, a co z IO 2016-dla mnie zdecydowanie ważniejszy cel ,bo trzeba wywalczyć kwalifikacje , a nie są podane "na tacy" jak ME2016!Drużyna zagrała bardzo przeciętny turniej i tu się wszyscy zgadzamy,ale za wynik odpowiada trener i prezes związku powinien pokazać żółtą kartkę Bieglerowi, bo jeżeli to miał być turniej ogrywania młodych to z tego zadania dla Bieglera dwója!Po Wencie była dyskusja ,że tylko trener z zagranicy,początkowo też byłem za takim rozwiązaniem ,ale po głębszych przemyśleniach,uznałem to za zły pomysł-o czym pisałem-a te ME przekonały mnie do tego zdania,praktycznie wszystkie liczące się drużyny prowadzą trenerzy z tego kraju.Nie piszę tego by,zwalniać Bieglera-bo zawsze byłem i jestem zwolennikiem "czasy" który działa,albo powinien działać na korzyść,ale o jednym muszę napisać,tj. o roli drugiego trenera. Jeżeli rola Będzikowskiego ma polegać na tłumaczeniu,to jest grube nieporozumienie,a ja nie wiem czy to Biegler całkowicie "zawłaszczył" sobie kadrę czy to Będzikowski nie ma nic sensownego do powiedzenia.Waszkiewicz,ze swoim notesikiem zawsze "coś "podpowiedział-ta sytuacja w obecnej kadrze,jest wg.mnie do natychmiastowej zmiany.Ocen zawodników nie wystawiam,bo to gra zespołowa,a wielu "fachowców" takie indywidualne oceny wystawiło,jedno jeszcze zdanie,o zmianach-lub jak to część pisała ,braku zmian w trakcie meczów,nie wiem jak to było widać w telewizorni,ale były sytuacje ,że i Lijek i Kasa sygnalizowali zmianę, ale się nie doczekali,trochę to smutne ,bo wyglądało to jakby presja wyniku ( u Bieglera),wygrała ze zdrowym rozsądkiem,który mówił -nikt nie jest w stanie grać na wysokim poziomie przez 60 min.My kibice w Hiszpanii daliśmy z siebie wszystko,nasza reprezentacja.......

zdecydowaliśmy się na niego, a on na nas i teraz trzeba ten wózek ciągnąć dalej. Nawet jeżeli obydwie strony nie spodziewały się takich wertepów... A co do Jaszki... jak powiedziało dwóch moich kolegów - On jest jakiś DZIWNY ;). Zagranie na poziomie światowego topu, jest w stanie w minutę przepleść z błędem 16-letniego juniora i nic się chyba już w tym względzie nie zmieni, bo gdyby miało, to po tylu latach w najlepszej lidze świata już by się zmieniło.