Adam Malcher show - relacja z meczu MKS Zagłębie Lubin - AZS Czuwaj Przemyśl
Drużyna MKS Zagłębia Lubin zdobyła bardzo ważne punkty w kontekście walki o fazę play-off. Adam Malcher może zaliczyć zawody do jak najbardziej udanych. Bramkarz znacznie przyczynił się do wygranej.
Drużyna MKS Zagłębia Lubin rozpoczęła spotkanie z wysokiego "C". Po trafieniu ze skrzydła Wojciecha Gumińskiego i skutecznych rzutach Mateusza Przybylskiego, ekipa trenera Dariusza Bobrka wyszła 6. minucie na trzybramkowe prowadzenie. W bramce od pierwszych sekund spotkania bardzo dobrze spisywał się Adam Malcher, który w każdym meczu jest stabilnym oparciem Miedziowych.
Przewaga lubinian nie okazała się być trwałą, ponieważ drużyna przyjezdnych w mgnieniu oka odrobiła straty. Zadziałało to na lubinian jak zimny prysznic, ponieważ niedługo po tym, ich przewaga zaczęła ponownie się zarysowywać. Po bramkach niezawodnego Michała Stankiewicza i Bartosza Starzyńskiego team Dariusza Bobrka miał w 18. minucie na swoim koncie sześć bramek więcej niż Harcerze.
- Uważam, że kluczem do wszystkiego jest głowa zawodników. Pod koniec pierwszej połowy prowadziliśmy wysoko i tak jakby uwierzyliśmy, że jest po meczu, a tak niestety myśleć nie wolno. Mecz trwa sześćdziesiąt minut. Szybkie trzy straty i kontry, a przeciwnik nas dochodzi. Drużyna przeciwna zastosowała w drugiej połowie wysoką obronę i w tym momencie jakby się coś posypało. Nigdy nie chwalę zawodników, ale Adam Malcher spisał się znakomicie - ocenił mecz szkoleniowiec.
MKS Zagłębie Lubin - AZS Czuwaj Przemyśl 36:32 (18:12)
MKS Zagłębie Lubin: Malcher - Stankiewicz 7, Gumiński 6, Rosiek 2, Przysiek 4, Kużdeba 2, Przybylski 2, Marciniak 2, Kozłowski 2, Paluch 1, Siekaniec, Bartczak 3, Achruk 2, Starzyński 3.
AZS Czuwaj Przemyśl: Szczepaniec, Jarosz, Sar - Nowak 5, Kroczek 7, Kostka 1, Stołowski 5, Śliwka 4, Oliferchuk 6, Papaj 2, Kubisztal M. 2, Kubisztal D.
Kary: MKS Zagłębie Lubin- 10 minut, AZS Czuwaj Przemyśl - 6 minut
Sędziowie: Tomasz Kondziela, Marcin Pytlik