Niemcy w oczekiwaniu na cud, Słowenii i Macedonii być albo nie być - zapowiedź el. ME 2014
W najbliższy weekend rozegrana zostanie ostatnia kolejka eliminacji do ME 2014. W przyszłorocznym czempionacie, który odbędzie się w Danii może zabraknąć reprezentacji Niemiec, Słowenii i Macedonii.
Manolo Cadenas zaliczył udany debiut z reprezentacją Hiszpanii, która pokonała Portugalię "w derbach Półwyspu Iberyjskiego". Mistrzowie świata to oprócz Francuzów jedyny zespół stojący przed szansą zakończenia eliminacji z kompletem punktów. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że Hiszpanie osiągną cel, bowiem w ostatniej kolejce podejmować będą Szwajcarię. Spotkanie rozegrane zostnie w Leon, gdzie nowy szkoleniowiec Orlen Wisły Płock spędził 13 lat swojej kariery.
O wiele większą stawkę będzie miała konfrontacja Macedonii z Portugalią. Podopieczni Ivicy Obrvana chcąc grać na duńskim czempionacie muszą zainkasować komplet punktów, a w wywalczeniu awansu pomóc ma żywiołowo dopingująca publiczność. Przyjezdnych czeka niezwykle ciężki bój.
Kluczowy dla losów grupy 2 będzie mecz Czechów z pewną awansu Czarnogórą. Stawką spotkania jest pierwsze miejsce - przypadnie ono Czechom jeżeli wygrają więcej niż jedną bramką. - Oczekujemy twardej walki. Nie możemy polegać na ich słabszej motywacji. Gra toczy się o pierwsze miejsce w grupie, które jest istotnym czynnikiem dla osiągnięcia dobrego rezultatu w mistrzostwach - powiedział na łamach strony czeskiej federacji Daniel Kubes.