Nadmorskie Dźwirzyno gościło szczypiornistki Pogoni Baltica oraz Aussie Sylex Sambora Tczew. Dla szczecinianek był to dopiero pierwszy sparing w okresie przygotowawczym.
Rywalki szczecinianek mają w nogach już kilka gier testowych, m.in. te rozegrane przeciwko koszalińskiej Enerdze AZS czy też reprezentacji... Chin. Podopieczne Struzika w ostatnich dniach przechodziły z kolei badania wydolnościowe. Teraz czekać je będzie prawdziwy maraton test-meczów. Pierwszy z nich mają już za sobą.Sobotnie spotkanie rozpoczęło się dla Pogoni Baltica bardzo dobrze. Od początku zawodniczki z Grodu Gryfa narzuciły swój styl gry. Zadowolony z tego faktu szkoleniowiec czwartej drużyny zeszłego sezonu mógł rotować składem. Dzięki temu debiut w barwach klubu z województwa zachodniopomorskiego zaliczyły: Sylwia Marszałek, Małgorzata Jurczyk oraz Karolina Kochaniak. Zagrała również nowopozyskana Monika Koprowska, która do protokołu pomeczowego wpisała się zdobyciem dwóch bramek.
Skrzydłowa Pogoni została wypożyczona do Tczewa
Co ciekawe, mocniejsze bicie serca mogła przeżywać Justyna Szulc, którą Pogoń do zespołu z Tczewa przed tym sezonem wypożyczyła. Występy w Szczecinie wpisane w swoim cv ma również nowy nabytek beniaminka Superligi. Mowa oczywiście o Katarzynie Pasternak.
Po zmianie stron tczewianki wzięły się za odrabianie strat. Udało to się jednak tylko częściowo. Pogoń ponownie przejęła inicjatywę, odskoczyła na kilka trafień i kontrolowała wynik zawodów już do samego końca wygrywając ostatecznie 27:22.