Polska - Chorwacja. Marko Kopljar: Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy

Chorwaci byli niezwykle szczęśliwi po zwycięstwie z Polską i wywalczeniu awansu do półfinału. Przed meczem z Biało-Czerwonymi niewiele osób wierzyło w pozytywne dla podopiecznych Żeljko Babicia zakończenie.

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec

- Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Daliśmy z siebie maksimum. Wygraliśmy czternastoma bramkami, to wspaniałe uczucie - powiedział po meczu rozgrywający Chorwatów, Marko Kopljar.

Zawodnicy z Bałkanów jeszcze kilka dni wcześniej sami nie wierzyli, że mogą wygrać. Zwycięstwo z Polską klasyfikowali w serii "science-fiction", a o awansie do półfinału już dawno zapomnieli. Wciąż mieli jednak matematyczne szanse i ostatecznie wszystko ułożyło się po ich myśli.

- Wierzyliśmy w zwycięstwo, wiedzieliśmy, że musimy zagrać dobrze w obronie, wtedy będziemy mogli zdobywać łatwe bramki. Udało się, to był nasz klucz do zwycięstwa - powiedział Kopljar.

Zawodnik zaznaczył, że było to jedno z trudniejszych starć w jego karierze. - To nie był najłatwiejszy mecz, jaki zagrałem, może najtrudniejszy - uśmiechał się Chorwat.

Aneta Szypnicka z Krakowa

Sławomir Szmal: Ciężko znaleźć słowa...
Źródło: TVP S.A.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×