Mecz za cztery punkty w Legionowie. Beniaminek wskoczy tuż za podium?
Do bardzo ważnego z punktu widzenia KPR-u Legionowo jak i Pogoni Szczecin dojdzie na parkiecie tych pierwszych. Zwycięstwo beniaminka może dać mu awans na 4. lokatę, Pogoni utrzymać się w "ósemce".
Podopieczni Roberta Lisa po ostatnim spotkaniu w PGNiG Superlidze mogli czuć duży niedosyt. Przez większość czasu prowadzili z faworyzowanym Chrobrym Głogów i to na ich parkiecie. W końcówce dali się jednak dogonić rywalowi i do swojego dorobku dopisali jeden punkt. W perspektywie sobotniego starcia z Pogonią Szczecin może to być jednak kluczowa kwestia.
Beniaminek, o ile ogra szczecinian, awansuje na 4. pozycję w tabeli. Przed sezonem o takim scenariuszu nikt w Legionowie nawet nie marzył. Tymczasem rozgrywki wszystko zweryfikowały. Gdy spojrzy się na klasyfikację najlepszych strzelców Superligi, pewne wnioski nasuwają się jednak same.
Na pierwszym miejscu tegoż rankingu zameldował się Witalij Titow. W 17 meczach rozgrywający KPR-u pokonał bramkarzy rywali 106-krotnie. Co ciekawe, bardzo wysoko stoją także "akcje": Tomasza Kasprzaka oraz Michała Prątnickiego. Mocnym punktem było również pozyskanie byłego golkipera Pogoni, Tomislava Stojkovicia. Siłą beniaminka jest też monolit.
Granatowo-bordowi wystąpią bez jednego z ważnych postaci. Okres rehabilitacji po urazie kolana przechodzi bowiem Paweł Krupa. Z niego trener Antoni Parecki nie będzie mógł jeszcze długo skorzystać. Pozostała "stara gwardia" nie narzeka na większe urazy i powinna być gotowa do gry, a jest o co walczyć. Pogoń ma za plecami aż dwóch przeciwników: Zagłębie Lubin i Gwardię Opole, przed sobą zaś Górnika Zabrze.KPR RC Legionowo - Pogoń Szczecin / niedziela, 14.02., godz. 17.00