Energa AZS - Olimpia-Beskid: Pogromczynie faworytów dokonają kolejnego cudu?

Łukasz Wojtczak 02 Marca 2016, 08:45

WP SportoweFakty

Dla gospodyń będzie to mecz o przysłowiową pietruszkę, ale dla Góralek ma on ogromne znaczenie i przy odrobinie szczęścia może dać im awans do najlepszej ósemki. Warunki są dwa - trzeba pokonać zespół z Koszalina, a poza tym liczyć na porażkę AZS-u Łączpol AWFiS Gdańsk w konfrontacji ze Startem Elbląg. Oba cele mają szansę się ziścić.

Olimpia w wyniku dwóch ostatnich wygranych zyskała miano pogromczyni faworytów. W pokonanym polu zdeterminowane Góralki zostawiły najpierw mistrzynie Polski, a potem Metraco Zagłębie Lubin. W Koszalinie o punkty będzie niezwykle ciężko, ale kto wie, czy zespół Lucyny Zygmunt nie pójdzie za ciosem i nie sprawi kolejnej sensacji? - Szkoda, że to już końcówka sezonu zasadniczego, i że wcześniej nie grałyśmy i nie mobilizowałyśmy się, tak jak teraz. Dobrze radzimy sobie u siebie, ale chciałybyśmy też przełożyć to na mecze wyjazdowe - mówi Olga Figiel.

• Góralki rzutem na taśmę wywalczą play-off? "Możemy, ale nie musimy"

Pierwsze starcie obu drużyn zakończyło się zwycięstwem koszalinianek (26:21), a najwięcej krwi napsuła gospodyniom wiceliderka klasyfikacji generalnej strzelczyń, Katarzyna Kołodziejska. Skrzydłowa rzuciła wówczas siedem bramek, ale lepsza o jedno trafienie okazała się zawodniczka rywalek, Agnieszka Leśniak. Jak będzie tym razem?

Mecz rozpocznie się o godzinie 18.00. Sędziami zawodów będą Paweł Kaszubski oraz Piotr Wojdyr z Gdańska. Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE na łamach naszego portalu!

PGNiG Superliga Kobiet

Zobacz wideo: Z Dujszebajewem o medal IO