Warmia Traveland Olsztyn przed sezonem 2016/2017

Damian Nowak
Damian Nowak
Na różnych etapach przygotowań szkoleniowiec olsztynian nie mógł korzystać z kontuzjowanych Radosława Dzieniszewskiego, Piotra Deptuły, czy Sebastiana Koledzińskiego. Podczas meczu z Wisłą II Płock drużyna Warmii dysponowała jedynie dziesięcioma zawodnikami zdolnymi do gry! Mimo tego kibice z Olsztyna mają także kilka powodów do optymizmu. Niezniszczalny wydaje się być Marcin Malewski, który wystąpił co prawda tylko w pierwszym turnieju, ale zdążył rzucić kilkanaście bramek i pokazać się z bardzo dobrej strony. Nadzieję na udany sezon można także wiązać z występami nowych szczypiornistów, szczególnie Piotra Pakulskiego i Tomasza Fugiela, który narzekał na bolący bark, a mimo to zdobył kilka bramek, trafiając zarówno prawą, jak i lewą ręką.

Cele zespołu

Teoretycznie cel Warmii może być tylko jeden. Skoro zespół przez większą część poprzedniego sezonu przewodził stawce, a pewny awans stracił dopiero po sensacyjnej porażce na tydzień przed końcem rozgrywek, to tym razem końcowy triumf może się wydawać absolutną koniecznością. Najlepiej po serii efektownych zwycięstw kilkunastoma bramkami. Działacze klubu z Olsztyna zachowują jednak chłodne głowy i stawiają sobie bardzo realne zadania.

- Celem postawionym przez zarząd jest miejsce w pierwszej czwórce - zapewnia Leszek Dublaszewski, dyrektor Warmii. - W poprzednim sezonie zresztą też nie mówiliśmy o awansie, wtedy planowaliśmy miejsce w pierwszej piątce, a tylko dzięki dobrej formie osiągnęliśmy więcej. Nie chcę mówić, co będzie w maju przyszłego roku, ale przyznam szczerze, że nie powodzi nam się, jeśli chodzi o kondycję finansową klubu i to delikatnie mówiąc. A prawdą jest, że obecnie gra w lidze zawodowej wiąże się z bardzo dużymi wydatkami - wyjaśnia.

Tutaj dochodzimy do sedna problemu Warmii. Zespół posiada jakość sportową, którą zapewniają doświadczeni, charakterni zawodnicy wspomagani przez młodych i ambitnych chłopaków. Nad zespołem czuwa wymagający, ale bardzo dobry trener, kibice wciąż jeszcze pamiętają smak ekstraklasowych zwycięstw sprzed dekady, a w Olsztynie czuć tęsknotę za piłką ręczną z najwyższej półki.

Wszystkie te nadzieje rozbijają się o problemy finansowe, z którymi zespół zmaga się już od dawna. Czego więc można spodziewać się po Warmii w najbliższym sezonie? Walki w każdym spotkaniu? Z całą pewnością. Postawienia się każdemu przeciwnikowi? Bez wątpienia. Walki o awans za wszelką cenę? Nie w tym mieście, nie z tym budżetem.

Kadra Warmii Traveland Olsztyn na sezon 2016/2017:
Bramkarze: Mateusz Gawryś, Łukasz Zakreta.
Skrzydłowi: Radosław Dzieniszewski, Sebastian Koledziński, Mateusz Kopyciński, Michał Sikorski.
Rozgrywający: Tomasz Fugiel, Paweł Deptuła, Piotr Deptuła, Michał Krawczyk, Karol Królik, Marcin Malewski, Damian Przytuła.
Obrotowi: Sergiusz Dworaczek, Piotr Dzido, Piotr Pakulski.

ZOBACZ WIDEO: Bartosz Kapustka: W klubie mówią, że "Wasyl" to mój ojciec (źródło TVP)


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×