Puchar Polski: dwa wolne miejsca. Kto dołączy do grona ćwierćfinalistek?
Nie mają odpoczynku piłkarki ręczne Kram Startu Elbląg, Energi AZS Koszalin i KPR Jelenia Góra. W sobotę walczyły o punkty w PGNiG Superlidze Kobiet, a w niedzielę rywalizować będą o przepustkę do 1/4 finału Pucharu Polski.
Materiały prasowe
/ MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz
/ Na zdjęciu: Romana Roszak, rozgrywająca Energi AZS-u Koszalin
Niekwestionowanym faworytem rywalizacji będą co prawda Energetyczne, ale w koszalińskich szeregach nie ma mowy o odprężeniu i lekceważeniu przeciwnika. Gliwiczanki stać na solidną piłkę ręczną. Gdy w dobrej dyspozycji strzeleckiej będą Aleksandra Abramowicz i Małgorzata Krzymińska, a bramkarki dołożą kilka skutecznych interwencji, na Górnym Śląsku może dojść do naprawdę ciekawego widowiska.
Zanim rozpocznie się mecz SPR Sośnica Gliwice - Energa AZS Koszalin, na parkiet wybiegną KPR Jelenia Góra i Kram Start Elbląg, które w sobotę rywalizowały o punkty w PGNiG Superlidze Kobiet. Niespodzianka wisiała w powietrzu. Na pięć minut przed końcem zespół Michała Pastuszko prowadził z brązowym medalistą różnicą dwóch bramek, ale swoją drużynę z opresji wyciągnęła Aleksandra Kwiecińska.
Drużyny spotkają się ponownie zaledwie osiemnaście godzin później i zagrają o przepustkę do ćwierćfinału krajowego pucharu. Kram Start walkę o trofeum rozpoczyna od 1/8. KPR awans musiał zapewnić sobie w starciu z pierwszoligowym Otmętem Krapkowice.
1/8 finału
KPR Jelenia Góra - Kram Start Elbląg / 28.01, godz. 13:00
SPR Sośnica Gliwice - Energa AZS Koszalin / 28.01, godz. 15:30
