Bundesliga: Andrzej Rojewski poprowadził Lipsk do zwycięstwa. Remis beniaminków
W 23. kolejce Bundesligi SC DHfK Lipsk wygrał z Ludwigshafen 23:20. Do zwycięstwa gospodarzy poprowadził Andrzej Rojewski. W spotkaniu beniaminków, TuS N-Luebbecke z TV 05/07 Huettenberg, padł remis 26:26.
WP SportoweFakty
/ Krzysztof Betnerowicz
/ Na zdjęciu: Andrzej Rojewski
W 23. kolejce SC DHfK Lipsk zanotował domową wygraną z Fr.-Ebert Halle Ludwigshafen (23:20). Początkowo miał duże kłopoty z defensywą beniaminka, zostając zmuszonym do gonienia wyniku (5:7). Bramkarz gości, Roko Peribonio, wykorzystywał ustawienie muru i wybronił kilka ważnych sytuacji. W 25. minucie Andrzej Rojewski rzucił kontaktowego gola (7:8), ale do przerwy jego drużyna nadal przegrywała różnicą jednej bramki.
Po zmianie stron obie ekipy grały bramka za bramkę. Polski rozgrywający był wiodącą postacią na parkiecie, rzucając gola na remis (18:18). Dopiero pod koniec spotkania Lipsk przełamał defensywę rywali, uzyskując pierwsze prowadzenie po bramce Petera Strosacka (21:20). Na pół minuty przed końcową syreną zwycięstwo przypieczętował Rojewski, celnie rzucając w światło bramki (23:20). Polak na swoim koncie zanotował pięć bramek - pomylił się raz - zostając najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania.
W meczu beniaminków padł remis, niezadowalający żadnej ze stron. W pierwszych minutach taktyka gry z wycofaniem bramkarza do ataku pozycyjnego sprawdziła się w przypadku TV 05/07 Huettenberg, który prowadził 6:3. Późniejsza nieskuteczność pod przeciwną bramką zemściła się i Łukasz Gierak wyrównał (7:7). Był to jedyny gol Polaka, który w następnej próbie pomylił się. Taki rezultat utrzymywał się przez dłuższy czas, dopiero przed przerwą Dominik Mappes przedarł się przez obronę Piotra Grabarczyka, podwyższając prowadzenie do dwóch trafień. Były reprezentant Polski zapisał na swoim koncie żółtą kartkę.
W drugiej części zawodnicy TuS N-Luebbecke przegrywali większość pojedynków, więc Huettenberg utrzymywało przewagę. Z czasem różnica stopniała i wydarzenia przybrały dramatyczny przebieg dla zawodników gości, kiedy na 90 sekund przed końcem kontaktową bramkę rzucił Dener Jaanimaa. Na domiar tego, wraz z syreną końcową remis uratował Luka Raković.
W innym starciu, TSV Hannover-Burgdorf niespodziewanie doznał dosyć wysokiej porażki w Goeppingen (19:30).
W niedzielę rozegrano też pierwsze spotkanie 1/4 finału Pucharu Niemiec - Wetzlar pokonało Stuttgart 25:21 i zagra w Final Four.
23. kolejka Bundesligi, (4.03.2018):
SC DHfK Lipsk - Fr.-Ebert Halle Ludwigshafen 23:20 (9:10)
Najwięcej bramek: dla Lipska - Andrzej Rojewski - 5, Alen Milosević, Yves Kunkel - po 4, dla Ludwigshafen - David Schmidt - 5, Alexander Feld, Azat Valiullin - po 4.
TuS N-Luebbecke - TV 05/07 Huettenberg 26:26 (12:14)
Najwięcej bramek: dla TuS N - Pontus Zetterman - 9, Luka Raković, Jens Bechtloff - po 4, (...), Łukasz Gierak - 1, dla TV - Daniel Wernig - 10, Dominik Mappes - 5, Ragnar Johansson - 4.
Frisch Auf! Goeppingen - TSV Hannover-Burgdorf 30:19 (14:8).
Najwięcej bramek: dla Goeppingen - Kresimir Kozina, Daniel Fontaine - po 8, Espersen Damgaard - 3, dla TSV - Timo Kastening - 7, Evgeni Pevnov, Lars Lehnhoff - po 3.
VfL Gummersbach - HC Erlangen 24:29 (7:12)
Najwięcej bramek: dla VfL - Simon Ernst - 6, Marvin Sommer - 5, Moritz Preuss - 4, dla HCE - Christoph Steinert - 10, Nikolai Link - 7, Johannes Sellin - 4.
ZOBACZ WIDEO Werder nie pękł i wywalczył punkt. Kuriozalny samobój [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
