PGNiG Superliga. Arkadiusz Moryto blisko trzeciej korony
Do zakończenia rundy zasadniczej PGNiG Superligi pozostały dwie kolejki, ale wiele wskazuje na to, że z powodu pandemii koronawirusa nie uda się rozegrać sezonu w pełnym zakresie. Jeśli tak by się stało, to tytuł znów zgarnąłby Arkadiusz Moryto.
Po zakończeniu 24. kolejki Moryto wskoczył na pierwsze miejsce ze 122 golami. Kilka dni później dołożył pięć bramek w Puławach, ale mecz VIVE z Azotami był jedynym rozegranym w ramach 25. kolejki, w związku z zawieszeniem rozgrywek nie wiadomo, czy będzie w ogóle brany pod uwagę.
Króla strzelców mieliśmy poznać po rundzie zasadniczej, więc bardzo możliwe, że zostanie nim właśnie Moryto. Dla reprezentanta Polski byłaby to trzecia korona z rzędu, a tego w historii Superligi nie dokonał nikt. W XXI wieku rekordzistą pod względem tytułów jest Michał Kubisztal. Obecny trener Czuwaju Przemyśl cztery razy okazał się najlepszy (2003-04, 2007 i 2014).
Moryto na finiszu wyprzedził najlepszego snajpera wśród rozgrywających. Szymon Sićko obudził się po przeciętnym poprzednim sezonie, zaczął wykorzystywać potencjał i był główną armatą Górnika (a także reprezentacji Polski). O pechu może mówić Mateusz Wróbel, który prowadził przez większość sezonu, ale niedawno złamał kość łódeczkowatą i zatrzymał się na 113 bramkach.
ZOBACZ: Zorman odejdzie z Kielc?
ZOBACZ: Legenda piłki ręcznej w kwarantannie
Miejsce | Zawodnik | Klub | Mecze | Bramki |
---|---|---|---|---|
1. | Arkadiusz Moryto | PGE VIVE Kielce | 20 | 127 |
2. | Szymon Sićko | NMC Górnik Zabrze | 24 | 120 |
3. | Patryk Mauer | Gwardia Opole | 24 | 118 |
4. | Mateusz Wróbel | Torus Wybrzeże Gdańsk | 20 | 113 |
5. | Piotr Rybski | Sandra Spa Pogoń Szczecin | 24 | 107 |
6. | Jakub Kowalik | Grupa Azoty Tarnów | 23 | 105 |
7. | Dzianis Wołyncew | SPR Stal Mielec | 23 | 104 |
8. | Antoni Łangowski | Azoty Puławy | 23 | 100 |
8. | Bartłomiej Tomczak | NMC Górnik Zabrze | 24 | 100 |
10. | Adam Babicz | Chrobry Głogów | 24 | 98 |
10. | Angel Fernandez | PGE VIVE Kielce | 20 | 98 |