PGNiG Superliga. Nieoficjalnie: były reprezentant Polski zagra w płockiej Wiśle

Orlen Wisła Płock prawdopodobnie domknęła obsadę kołowych na sezon 2021/22. Do zespołu wicemistrzów Polski ma trafić Marek Daćko.

MG
Marek Daćko WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: Marek Daćko
Od kilku miesięcy było wiadomo, że Marek Daćko po kilku udanych latach opuści Zabrze. Obrotowy był o krok od przenosin na Węgry, ale prawdopodobnie zanotuje jeszcze większy sportowy awans, jakim bez wątpienia byłby transfer do drużyny Nafciarzy.

W Płocku pozostało jedno wolne miejsce wśród kołowych na sezon 2021/22. To efekt nieoczekiwanego odejścia Jeremy'ego Toto do Vardaru Skopje (pomimo obowiązującego kontraktu). Orlen Wisła od kilku tygodnia szukała zawodnika, który wspomoże Leona Susnję i Abela Serdio. Najpoważniejszym kandydatem był Ryszard Landzwojczak, ale odkąd MMTS Kwidzyn wyszedł na prostą, temat ucichł. Głównie dlatego, że obrotowego wciąż obowiązuje kontrakt z obecną drużyną.

Coraz głośniej o tym, ze Wisła sięgnie po Daćkę, do niedawna uznawanego za jednego z najlepszych kołowych w kraju. Ostatnie dwa lata miał nieco słabsze, ale mowa o MVP sezonu 2016/17 w Superlidze i wicekrólu strzelców tamtych rozgrywek. Po najlepszym okresie w karierze Daćko mógł przebierać w ofertach, pytała o niego m.in. Wisła, ale przede wszystkim ukraiński Motor Zaporoże. Wychowanek Szczypiorniaka Olsztyn zdecydował się jednak na kolejną trzyletnią umowę z Górnikiem Zabrze, która wygasła po sezonie 2020/21.

Daćko to także były reprezentant kraju, wziął udział w MŚ 2017 (15 bramek).

ZOBACZ:
Kandydat na prezesa ZPRP bez konkurencji
Dominacja piotrkowian i piotrkowianek w plażówce

ZOBACZ WIDEO: Pechowy sezon polskiej olimpijki. "Treningi kończyły się płaczem"
Czy Daćko to zawodnik na miarę Wisły?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×