WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Igrzyska olimpijskie
  3. Rio 2016
  4. Dlaczego MKOl nie wykluczył Rosjan z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro?

Dlaczego MKOl nie wykluczył Rosjan z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro?

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) wyjaśnił, dlaczego nie wykluczył całej reprezentacji Rosji z udziału w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.
Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński
Flagi Rosji i Igrzysk Olimpijskich PAP/EPA / KAY NIETFELD / Flagi Rosji i Igrzysk Olimpijskich
  • Oficjalnie: Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął decyzję ws. udziału reprezentacji Rosji w IO 2016 w Rio de Janeiro!
- Sytuacja bardzo różni się od tej, w której było Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF). IAAF zawiesiło całą Rosyjską Lekkoatletyczną Federację (ARAF) w związku z korupcją, która została opisana jesienią 2015 roku przez Richarda Pounda. Sprawa korupcji jest przedmiotem śledztwa prowadzonego przez francuskie służby. Taka sytuacja nie ma miejsca w innych międzynarodowych federacjach sportowych oraz w MKOl-u - poinformował Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

- Ponadto Światowa Agencja Antydopingowa, w raporcie profesora Richarda McLarena, nie wskazała żadnych okoliczności, które przemawiałyby przeciwko Rosyjskiemu Komitetowi Olimpijskiemu (ROC). McLaren zakomunikował, że "nie stwierdzono aktywnej roli ROC w procederze dopingowym" - dodał MKOl.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski stworzył możliwość zaprezentowania swojego stanowiska przez Rosyjski Komitet Olimpijski w osobie Aleksandra Żukowa (Prezydent ROC).

Żukow zapewnił, że Rosja i ROC gwarantują pełną współpracę ze wszystkimi organizacjami międzynarodowymi. Rosjanie zobowiązali się również do kompleksowej restrukturyzacji swojego sytemu antydopingowego. Aleksander Żukow podkreślił, że Rosyjski Komitet Olimpijski będzie działał na rzecz zagwarantowania sportu bez dopingu w Rosji.

Prezydent ROC stwierdził również, że wszyscy rosyjscy sportowcy, którzy zapewnili sobie udział w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, w ciągu ostatnich sześciu miesięcy byli kontrolowani przez zagraniczne agencje antydopingowe.

ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Szaranowicz: igrzyska to nie tylko sport (źródło: TVP)
Polub SportoweFakty na Facebooku
Skomentuj 12
Zgłoś błąd
olympic.org
Polecane
Komentarze (12)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • wawiak Zgłoś komentarz
    "Niech pierwszy rzuci kamieniem ten który jest bez grzechu" Sprawa jest banalnie prosta. Nie powinni jechać ci którym udowodniono stosowanie dopingu i ci których nie udało się przebadać
    Czytaj całość
    na obecność środków wspomagających, o czym wyraźnie mówią przepisy. Jestem zdecydowanie przeciwny stosowaniu odpowiedzialności zbiorowej, bez względu kogo to dotyczy. Nie chcę tu pisać o wzorcach uczciwości sportowej z USA, Niemiec, Kanady czy tam kogo jeszcze. Nie o to chodzi. W przypadku Rosji chodzi o skalę. Trzeba wyplenić to gorącym żelazem. Póki co najbardziej pasjonujący jest pojedynek : przemysł farmaceutyczny - laboratoria antydopingowe. Kto kogo ? A tak dla zaciekawionych w temacie : są środki których obecność w organizmie można wykryć dopiero kilka miesięcy po ich zastosowaniu. Po to zostały wprowadzone badania zawodników ze światowej czołówki w każdym czasie i miejscu, nie tylko na zawodach czy obozach. Przerażające jest to, że rosyjskie laboratoria brały czynny udział w tym całym procederze. Powinny zostać im cofnięte uprawnienia i tyle, czy aż tyle można zrobić. Nie zmienia to mojego zdania, że ci nieliczni chyba uczciwi nie powinni cierpieć za nakoksowane beztalencia. Nie bez winy są także trenerzy i sponsorzy, bo o politykach szkoda gadać. Pozdrawiam.
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Moimzdaniem Zgłoś komentarz
      Dlaczego? To proste. Boją się służb specjalnych Rosji. Nie chcą umierać na zawał serca lub dostawać wylewu. To samo było w UEFA kiedy Putin rozgonił zarząd krajowy. Polsce grozili
      Czytaj całość
      sankcjami. Rosję przemilczeli jakby nic się nie stało.
      1 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • handball Wybrzeże Zgłoś komentarz
        Uważam, że powinni wykluczyć wszystkich tych, którzy zostali złapani na dopingu. Nie ma odpowiedzialności zbiorowej. Dlaczego ktoś uczciwy ma ponosić konsekwencje za koksiarzy, których
        Czytaj całość
        być może nawet nie zna? Bardzo wątpię w to, żeby np. Isinbajeva była nieuczciwa w tej materii, więc dlaczego ma ponosić konsekwencje? U nas też kilku złapali i to całkiem niedawno. Trzeba rzetelnie i uczciwie przeprowadzać kontrole antydopingowe i zwiększyć okres zawieszenia po pierwszej wpadce z 2 lat, do np. 4 . To już może wpłynąć na to, że jeden z drugim się zastanowi. Zupełnie odrębnym problemem jest likwidacja systemu, który został tam stworzony ...
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Nyctereutes Zgłoś komentarz
          Ja powiem dlaczego: bo stare, skorumpowane pierdy z MKOL-u wzięły w łapę od putinowców i teraz wymyśliły, że najlepiej będzie, gdy każdy międzynarodowy związek sportowy zbada sprawę
          Czytaj całość
          każdego sportowca osobno, gdzie był, co brał, kiedy, dlaczego, jak itp. I to na 10 dni przed startem IO, bo wiedzą, że w ten czas nie da się tego wykonać, więc kolejne skorumpowane pierdy z kolejnych związków po prostu dopuszczą wszystkich Rosjan, tłumacząc się brakiem czasu. I tak oto z idei olimpijskich znikną już na zawsze resztki punktu o czystości i uczciwości sportowej rywalizacji.
          6 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          Rosja Igrzyska olimpijskie Rio 2016 Piłka ręczna w Europie Piłka ręczna Siatkówka w Rosji Siatkówka w Europie Siatkówka Lekkoatletyka Tenis
          Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
          ×
          Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
          ×