Rafał Buszek: Trener może liczyć na każdego z rezerwowych
Przyjmujący reprezentacji Polski uważa, że jego czas na debiut w mistrzostwach świata prawdopodobnie niedługo nadejdzie.
Siatkarz Asseco Resovii Rzeszów nie zagłębia się jednocześnie w szczegóły dotyczące dwóch zakończonych już pojedynków. - Fajnie, że wygrywamy, nie tracąc setów. Mecze te na pewno będą ważne w końcowym rozrachunku i dobrze, iż udało się w nich zwyciężyć. Złapaliśmy trochę pewności siebie, dzięki czemu będzie nam się grało lepiej. Nawet nie chcę się zastanawiać, co by było, gdybyśmy przegrali jedną z tych potyczek. Teraz skupiamy się już na następnym przeciwniku - zakończył 27-latek.
MŚ, gr. A: Kangury skakały za nisko - statystyki biało-czerwonych po meczu z Australią
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.