Wytze Kooistra: Mamy nadzieję dorzucić jeszcze przynajmniej dwa trofea w tym sezonie

W meczu z Lotosem Trefl Gdańsk Wytze Kooistra oglądał w większości mecz z kwadratu rezerwowych. - To był spokojny mecz w naszym wykonaniu - komentował spotkanie Holender.

Anna Kossabucka
Anna Kossabucka

PGE Skra Bełchatów w ERGO Arenie kontrolowała przebieg spotkania, a trener Jacek Nawrocki mógł dać odpocząć niektórym z zawodników. Jednym z nich był Holender Wytze Kooistra, który po znakomitym występie w Warszawie, mógł odpocząć w meczu z Lotosem. - Faktycznie, otrzymałem od trenera wolne i wchodziłem tylko na pojedyncze piłki. Mecz był spokojny, rozpoczynaliśmy równo w każdym z setów, ale w końcówkach to my uzyskaliśmy kilku-punktową przewagę i doprowadzaliśmy to wygranej. To dla nas ważne, że udało nam się wygrać zdecydowanie, bo mamy przed sobą wiele ważnych meczy, które na pewno będą nas kosztowały wiele sił - komentował mecz z Lotosem Trefl Gdańsk Holender.

Następne 9 spotkań będą istotne dla bełchatowian. Zmierzą się już w kolejnej kolejce z mistrzem Polski, Asseco Resovią Rzeszów. Poprzedni pojedynek Skra z mistrzami Polski przegrała, podobnie jak z innymi pretendentami do tytułu. Dlaczego akurat w tych meczach wicemistrz Polski zawodził? - Cóż, mogę to nieco usprawiedliwić tym, że to był początek sezonu. Było wiele takich spotkań, w których prowadziliśmy, ale nie potrafiliśmy doprowadzić do pozytywnego dla nas rozstrzygnięcia, być może z powodów psychicznych. Nie byliśmy gotowi może, ale teraz gramy już spokojniej, bardziej stabilnie, chociaż tak jak pokazała Politechnika - jak się ma dobry dzień można z nami wygrać. Myśmy nie utrzymali wtedy stopnia koncentracji i nie możemy pozwalać, by takie rzeczy nam się przytrafiały - komentuje postawę swojego zespołu Kooistra. Środkowy zaznacza jednak, że druga runda powinna być znacznie lepsza w wykonaniu wicemistrza Polski. - Teraz już jesteśmy na dobrej drodze, więc powinniśmy grać lepiej - twierdzi Holender.

Na pewno jednak środkowy może być zadowolony ze swojej postawy. Od początku sezonu udowadnia, że jest wartościowym graczem i także trener Nawrocki podkreśla istotną rolę, jaką zawodnik odgrywa dla całej drużyny. - Tak, ja jestem zadowolony ze swojej postawy. Ważne dla mnie jest to, że mogę zaprezentować swoje umiejętności, bo niestety w zeszłym sezonie bywało z tym różnie. Jestem bardzo zadowolony z dotychczasowych wyników Skry, bo udało się nam zająć 3. miejsce na Klubowych Mistrzostwach Świata, zdobyliśmy Superpuchar, no i teraz mamy nadzieję, że dodamy jeszcze co najmniej 2 trofea - kończy z uśmiechem środkowy bełchatowian, Wytze Kooistra.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×