Zobacz, co Tajner zrobił z synem. Ale rodzinnie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner
Instagram / / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner
zdjęcie autora artykułu

Apoloniusz Tajner przed wtorkowym posiedzeniem Sejmu znalazł czas dla rodziny. Były trener Adama Małysza wykorzystał to, że spadł śnieg i wraz z synkiem ruszył do zabawy. Te rodzinne obrazki chwytają za serce.

W tym artykule dowiesz się o:

W październikowych wyborach parlamentarnych Apoloniusz Tajner uzyskał mandat posła na Sejm X kadencji. We wtorek były trener Adama Małysza i prezes Polskiego Związku Narciarskiego weźmie udział w kolejnym sejmowym posiedzeniu.

Jednak zanim nadszedł na to czas, 69-letni Tajner spędził czas z rodziną: młodszą o 36 lat żoną Izabelą oraz synkiem Leopoldem. Były prezes PZN wykorzystał to, że spadł śnieg i postanowił pobawić się ze swoją najmłodszą pociechą.

Na relacji opublikowanej na InstaStories widać, jak obaj rzucali się śnieżkami, a także ulepili małego bałwanka na ławce. Z pewnością te rodzinne chwile zarówno ojcu, jak i synowi dały wiele radości i energii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

Tajner w 1974 roku zawarł związek małżeński z Aleksandrą, którą poznał podczas nauki w szkole średniej. Z tego związku ma dwójkę dorosłych dzieci: syna Tomisława i córkę Dominikę. Izabelę poślubił w 2019 roku.

69-latek to jedna z osób najbardziej zasłużonych dla polskich skoków. To on był trenerem reprezentacji Polski, gdy Adam Małysz sięgał po swoje największe sukcesy. Później był prezesem PZN.

Czytaj także: "Ja bym tego nie robił". Tajner diagnozuje problemy polskich skoczków Łożyński: Mleko się rozlało. Tych słów nie można zamieść pod dywan [OPINIA]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)