Hubert Hurkacz wrócił do kadry. Emocje tylko w jednym secie
W piątek rozpoczął się w Kozerkach mecz Polska - Barbados w ramach Grupy Światowej II Pucharu Davisa. Pierwszy punkt dla Biało-Czerwonych wywalczył Hubert Hurkacz, który w 68 minut pokonał Kaipo Marshalla 6:0, 7:5.
Egzotyczny rywal Hurkacza
W piątek wrocławianin zmierzył się z Kaipo Marshallem, który nigdy nie był notowany w rankingu ATP. 21-latek jak na razie rywalizował na zawodowych kortach w ramach turniejów ITF World Tennis Tour w Dominikanie oraz w Pucharze Davisa. W tych ostatnich rozgrywkach zdobył jak na razie tylko jeden punkt, w meczu z reprezentacją wysp Pacyfiku, który jednak zapewnił Barbadosowi grę w Grupie Światowej II.
- Niecodziennie gra się przeciwko takim przeciwnikom. Hubert to będzie najwyżej notowany rywal, z jakim kiedykolwiek miałem możliwość się zmierzyć. Jestem niesamowicie wdzięczny, że będę miał okazję zagrać przeciwko Hurkaczowi, ale zrobię wszystko, żeby pokazać się jak najlepiej i dumnie reprezentować swój kraj - mówił przed meczem Marshall.
Pierwszy set bez historii
W premierowej odsłonie Marshall nie prezentował poziomu, który pozwoliłby mu przeciwstawić się aktualnej 16. rakiecie świata. "Hubi" serwował bardzo pewnie i górował nad rywalem w wymianach. Już w drugim gemie tenisista z Barbadosu popełnił kilka pomyłek i stracił serwis po podwójnym błędzie. Po zmianie stron, przy stanie 3:0, Polak miał kolejne trzy break pointy i tym razem wywalczył przełamanie, gdy rywal posłał forhend w aut.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowyPierwszy set trwał zaledwie 17 minut. W tym czasie Marshall wywalczył tylko pięć punktów, z czego cztery przy własnym podaniu. Reprezentant Barbadosu nie miał zbyt wiele do zaoferowania. Popisał się jednym asem oraz świetnym uderzeniem z forhendu po linii. Było to zbyt mało, aby w premierowej odsłonie wywalczyć choćby gema. W szóstym gemie 26-latek z Wrocławia wypracował piłkę setową i natychmiast ją wykorzystał. W partii otwarcia Hurkacz był jak McLaren, którym przyjechał na zgrupowanie kadry (więcej tutaj).
Niespodziewany przebieg drugiego seta
Ale w drugim secie Marshall zagrał bardziej odważnie i już w drugim gemie został wynagrodzony. Dwa świetne wypady do siatki i błąd na returnie przeciwnika dały mu prowadzenie 40-15. Reprezentant Barbadosu zagrał wtedy bardzo dobry bekhend po krosie i utrzymał podanie. Jego radość była wielka, ponieważ wiedział wówczas, że nie wyjedzie z kortu na tenisowym "rowerku". Dodało mu to również skrzydeł, co było widoczne w kolejnych gemach.
Druga część spotkania z pewnością była bardziej wyrównana. Wrocławianin wywalczył przełamanie w czwartym gemie i to po bardzo długiej walce. Następnie wyszedł na 4:1, lecz potem nie obyło się bez problemów przy własnym podaniu. W siódmym gemie, po słabszej grze Polaka, zawodnik z Barbadosu miał trzy break pointy. Hurkacz uruchomił serwis i obronił dwa z nich. Przy trzecim popełnił podwójny błąd i Marshall dość niespodziewanie odrobił stratę przełamania.
Emocje pojawiły się w końcowej fazie seta, gdy reprezentant Barbadosu utrzymał serwis i wyrównał na po 4. Teraz już Hurkacz nie mógł sobie pozwolić na drobny przestój, bo mogłoby to oznaczać porażkę w drugiej partii. Rozstrzygające wydarzenia miały miejsce przy stanie 6:5. Polak wygrał trzy dłuższe wymiany i miał trzy piłki meczowe przy podaniu rywala. Przy pierwszej Marshall popisał się pięknym minięciem. Przy drugiej "Hubi" zakończył pojedynek bekhendem po krosie.
Pierwszy punkt dla Polski
Hurkacz pewnie pokonał Marshalla 6:0, 7:5 i zapewnił Polsce pierwszy punkt w meczu Grupy Światowej II z Barbadosem. To dla niego udany powrót do kadry po czterech latach. Jego bilans w Pucharze Davisa wynosi teraz 9-9, z czego 8-9 w singlu. Natomiast Marshall legitymuje się w kadrze dorobkiem 1 wygranej i 8 porażek (1-6 w singlu).
Zwycięstwo w całym meczu odniesienie ta drużyna, która jako pierwsza zdobędzie trzy punkty. W nagrodę zagra w przyszłym roku w barażach o Grupę Światową I Pucharu Davisa. Pokonana ekipa będzie musiała rywalizować w barażach o Grupę Światową II.
Polska - Barbados 1:0, Akademia Tenis Kozerki, Kozerki (Polska)
Grupa Światowa II, kort twardy
piątek-sobota, 15-16 września
Gra 1.: Hubert Hurkacz - Kaipo Marshall 6:0, 7:5
Gra 2.: Olaf Pieczkowski - Darian King *piątek
Gra 3.: Karol Drzewiecki / Jan Zieliński - Darian King / Haydn Lewis *sobota godz. 11:00
Gra 4.: Hubert Hurkacz - Darian King *sobota
Gra 5.: Olaf Pieczkowski - Kaipo Marshall *sobota
Czytaj także:
Wielkie zmiany w rankingu WTA. Iga Świątek zdetronizowana
Roszady w rankingu ATP po US Open. Które miejsce Huberta Hurkacza?