Niemcy i Włosi zachowali szanse. Druga porażka Francuzów

Po porażkach w pierwszej serii gier Niemcy i Włosi wygrali mecze drugiej kolejki turnieju ATP Cup 2022. Świetnie spisali się liderzy obu reprezentacji - Alexander Zverev i Matteo Berrettini.

Marcin Motyka 04 Stycznia 2022, 07:12

PAP/EPA / DAVID GRAY / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Wielki dzień Chile. Demonstracja siły Hiszpanii

Reprezentacja Niemiec w pierwszej kolejce ATP Cup 2022 przegrała z Wielką Brytanią i - aby zachować szansę na awans z Grupy C - w poniedziałek musiała pokonać drużynę USA, która na otwarcie wygrała z Kanadą. I nasi zachodni sąsiedzi wykonali zadanie, zwyciężając 2-1.

Niemcy wciąż z szansami

Pierwszy punkt zdobył Jan-Lennard Struff. 31-latek z Warstein wytrzymał serwisowe bombardowanie Johna Isnera (34 asy) i pokonał Amerykanina 7:6(7), 4:6, 7:5. - To nie tylko jego serwis sprawia, że John jest tak trudnym rywalem. Grając z nim, musisz być też skoncentrowany na własnym podaniu, bo jeśli je stracisz, nie jest łatwo odrobić stratę. Dlatego jestem zadowolony z tego jak zagrałem i ze zwycięstwa - mówił Struff, cytowany przez atptour.com.

Wygraną Niemcom zapewnił ich lider, Alexander Zverev. Tenisista z Hamburga w półtorej godziny pokonał 6:4, 6:4 Taylora Fritza. - Najważniejsze jest to, że wygraliśmy i daliśmy sobie szansę na awans do półfinału - podkreślił Zverev.

ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat

Amerykanie wywalczyli honorowy punkt w deblu. Fritz i Isner ograli 6:0, 6:3 parę Kevin Krawietz / Tim Puetz. W drugim wtorkowym meczu Grupy C zmierzą się Wielka Brytania i Kanada.

Berrettini i Sinner za mocni dla Francuzów

W Grupie B doszło do spotkania przegranych z pierwszej kolejki - Włoch i Francji. Dla obu ekip był to mecz o wszystko. Zwycięsko wyszli z niego tenisiści z Półwyspu Apenińskiego, którzy wygrali 3-0.

Na początek rywalizacji Jannik Sinner pokonał 6:3, 7:6(3) Arthura Rinderknecha. Dla 20-latka z San Candido to szósty wygrany mecz z rzędu w barwach reprezentacji. - Pierwszy set był pod moją kontrolę. W drugim straciłem intensywność, ale na szczęście znalazłem sposób - skomentował Sinner.

Wynik na 2-0 podwyższył Matteo Berrettini, wygrywając 6:4, 7:6(6) z Ugo Humbertem. - To był naprawdę trudny mecz. Aby wygrać, musiałem grać na najwyższym poziomie w najważniejszych momentach - ocenił tenisista z Rzymu.

Po wygranych w singlu Berrettini i Sinner stanęli do rywalizacji w deblu i pokonali 6:3, 6:7(7), 10-8 parę Fabrice Martin / Edouard Roger-Vasselin. Teraz Włosi będą oczekiwać na rozstrzygnięcie drugiego meczu w tej grupie pomiędzy drużynami Rosji i Australii.

Włochy - Francja 3:0
Puchar ATP, Grupa B, kort twardy, Sydney (Australia)
wtorek, 4 stycznia
Gra 1.: Jannik Sinner - Arthur Rinderknech 6:3, 7:6(3)
Gra 2.: Matteo Berrettini - Ugo Humbert 6:4, 7:6(6)
Gra 3.: Matteo Berrettini / Jannik Sinner - Fabrice Martin / Edouard Roger-Vasselin 6:3, 6:7(7), 10-8

Niemcy - USA 2:1
Puchar ATP, Grupa C, kort twardy, Sydney (Australia)
wtorek, 4 stycznia
Gra 1.: Jan-Lennard Struff - John Isner 7:6(7), 4:6, 7:5
Gra 2.: Alexander Zverev - Taylor Fritz 6:4, 6:4
Gra 3.: Kevin Krawietz / Tim Puetz - Taylor Fritz / John Isner 0:6, 3:6

Stefanos Tsitsipas nie pomógł Grekom. Przed Polakami trudne zadanie