Ten mecz przykuwał uwagę. Novak Djoković wrócił na kort
Novak Djoković rozegrał premierowy mecz w sezonie 2022. W I rundzie turnieju ATP 500 w Dubaju Serb w dwóch setach pokonał Lorenzo Musettiego. O wiele trudniejszą przeprawę ma za sobą Andy Murray.
PAP/EPA
/ ALI HAIDER
/ Na zdjęciu: Novak Djoković
Djoković zaczął spokojnie, próbując uchwycić właściwy rytm i sprawdzając możliwości rywala. Po trzech gemach przyspieszył, zanotował przełamanie i objął prowadzenie 4:1. Tej przewagi już nie stracił do końca seta.
Druga odsłona była bardzo podobna. Serb skutecznie serwował i miał inicjatywę w wymianach. W tej partii dwukrotnie znalazł sposób na przełamanie podania Musettiego i mógł się cieszyć ze zwycięskiego powrotu do rozgrywek.
Djoković w trakcie 74 minut gry zapisał na swoim koncie pięć asów, trzy przełamania, 19 zagrań kończących i 17 niewymuszonych błędów. W II rundzie Dubai Duty Free Tennis Championships najwyżej rozstawiony Serb zmierzy się z lepszym z pary Karen Chaczanow - Alex de Minaur.
O wiele trudniejszą przeprawę ma za sobą dobry znajomy Djokovicia, Andy Murray. Brytyjczyk posiadacz dzikiej karty, był o kilka punktów od porażki z kwalifikantem Christopherem O'Connellem, ale wytrzymał trudne momenty i ostatecznie zwyciężył 6:7(4), 6:3, 7:5.
W poniedziałek z dobrej strony pokazali się inni tenisiści z eliminacji. Jiri Vesely niespodziewanie pokonał 6:4, 7:6(3) Marina Cilicia, a Taro Daniel ograł Davida Goffina. Do II rundy awansował też Filip Krajinović, który wygrał trzysetową potyczkę z grającym z dziką kartą Malekiem Jazirim.
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP 500, kort twardy, pula nagród 2,794 mln dolarów
poniedziałek, 21 lutego
I runda gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Lorenzo Musetti (Włochy, WC) 6:3, 6:3
Filip Krajinović (Serbia) - Malek Jaziri (Tunezja, WC) 6:7(4), 6:2, 6:4
Jiri Vesely (Czechy, Q) - Marin Cilić (Chorwacja) 6:4, 7:6(3)
Taro Daniel (Japonia, Q) - David Goffin (Belgia) 6:3, 7:6(5)
Andy Murray (Wielka Brytania, WC) - Christopher O'Connell (Australia, Q) 6:7(4), 6:3, 7:5
Duże osłabienie Polski na mecz z Portugalią. Rywale dopięli swego
ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem
