Żużel. Starcie Dawida z Goliatem. Pojadą dla kontuzjowanego kolegi

Z jednej strony osłabieni brakiem Grzegorza Walaska ostrowianie, z drugiej niepokonany lider z powracającym do jazdy Dominikiem Kuberą. Mecz otwierający 6. kolejkę PGE Ekstraligi będzie istnym starciem Dawida z Goliatem.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Grzegorz Walasek WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Grzegorz Walasek
Arged Malesa Ostrów zanotowała twarde zderzenie z PGE Ekstraligą. Podopieczni trenera Mariusza Staszewskiego nie tylko nie wygrali jeszcze meczu, ale ani razu nie przekroczyli granicy 40 punktów. Najniższej porażki doznali w domowym starciu z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa. Wtedy było 24:30, ale spotkanie przerwano po dziewięciu biegach.

Trudno przewidywać, aby przełamanie nastąpiło w najbliższy piątek. Biało-czerwoni zmierzą się z niepokonanym do tej pory Motorem Lublin, któremu nie przeszkadzał nawet brak Dominika Kubery.

Teraz 23-latek ma powrócić do jazdy. Gotowy do ścigania będzie także Mikkel Michelsen. Duńczyk pojechał w środę w krajowych rozgrywkach i zdobył 14 punktów w siedmiu startach. Wszystko wskazuje zatem na to, że nie odczuwa już skutków sobotniego upadku w Warszawie.

ZOBACZ WIDEO Woźniak mechanikiem Zmarzlika. "Zawsze to cenne doświadczenie"

Ostrowianie natomiast nie będą mogli skorzystać z dwójki zawodników. Na torze we Wrocławiu kontuzji doznał Grzegorz Walasek, a z powodu urazu pauzować będzie musiał także Filip Hjelmland.

Beniaminek PGE Ekstraligi zapowiedział, że w piątek pojedzie dla kontuzjowanego Walaska. On sam ma pojawić się na Stadionie Miejskim, choć - rzecz jasna - nie w roli zawodnika. Za 46-latka stosowane ma być tzw. Z/Z.

- Wszyscy wiemy, że Motor jest aktualnym liderem i najlepiej dysponowaną w chwili obecnej drużyną. Będziemy walczyli, tak jak w każdym meczu. Mam nadzieję, że w końcu trochę szczęścia się do nas uśmiechnie i któryś mecz przechylimy na swoją korzyść. Wiadomo, że tego szczęścia nam brakuje, bo jest kontuzja Grzegorza, teraz jeszcze Filipa Hjelmlanda, także cały czas coś się dzieje negatywnego - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej Mariusz Staszewski.

Po raz ostatni obie drużyny mierzyły się ze sobą w 2017 roku, jeszcze w... drugiej lidze. Wtedy ostrowianie zwyciężyli 46:44, a liderami swoich ekip byli Kamil Brzozowski i Bjarne Pedersen. Mało kto spodziewa się powtórki takiego wyniku, a ewentualne zwycięstwo gospodarzy byłoby rozpatrywane jako sensacja.

Początek meczu Arged Malesa Ostrów - Motor Lublin zaplanowany został na piątek, 20 maja o godz. 18:00. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi tekstową relację live z tego spotkania.

Awizowane składy:

Arged Malesa Ostrów:
9. Oliver Berntzon
10. Tomasz Gapiński
11. Grzegorz Walasek
12. Mateusz Błażykowski
13. Chris Holder
14. Jakub Krawczyk
15. Sebastian Szostak

Motor Lublin:
1. Mikkel Michelsen
2. Fraser Bowes
3. Jarosław Hampel
4. Maksym Drabik
5. Z/Z
6. Wiktor Lampart
7. Mateusz Cierniak

Początek spotkania: 20 maja (piątek), godz. 18:00
Sędzia: Michał Sasień
Komisarz toru: Jacek Krzyżaniak
Komisarz techniczny: Marcin Bordewicz

Przewidywana prognoza pogody (za: yr.no):
Temperatura: 23°C
Wiatr: 18 km/h
Opady: 0.0 mm

Czytaj także:
Nicki Pedersen potwierdził fatalne wieści. Nie traci jednak humoru
Polonia Bydgoszcz nie może liczyć na atut toru? Były prezes komentuje

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Czy Arged Malesa zdobędzie przynajmniej 35 punktów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×