Żużel. Jaka przyszłość Kasprzaka w GKM-ie? Zawodnik zabrał głos w tej sprawie

ZOOleszcz GKM Grudziądz wciąż walczy o to, aby pojechać w fazie play-off. Nie będzie to łatwe zadanie, ale zawodnicy nie zamierzają się poddawać. W klubowych gabinetach trwa z kolei batalia o podpisy na kolejny rok.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Krzysztof Kasprzak WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Krzysztof Kasprzak
Choć Krzysztof Kasprzak po jedenastu kolejkach PGE Ekstraligi legitymuje się średnią biegową 1.803, to w zespole ZOOleszcz GKM-u Grudziądz jest to drugi rezultat po Nickim Pedersenie (2.448).

Jeszcze na początku czerwca wydawało się, że Kasprzakowi będzie ciężko zapracować na nowy kontrakt w grudziądzkim zespole. Zdaniem Piotra Śwista, działacze powinni podziękować Kasprzakowi za kilka lat startów w barwach Gołębi.

W zespole z kujawsko-pomorskiego miałby zastąpić go Oskar Fajfer z Aforti Startu Gniezno, który od kilku tygodni znajduje się na liście życzeń zarządu. Jednak ostatni wzrost formy byłego wicemistrza świata spowodował, że wzrosły również szanse na to, że wychowanek Unii Leszno doczeka się jednak nowej oferty i kolejny sezon spędzi w ekipie z ul. Hallera.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Majewski doradza Pawlickiemu w sprawie kontraktu

We wtorek w Grudziądzu odbyła się konferencja prasowa, której tematem przewodnim było piątkowe spotkanie GKM-u z Motorem Lublin. Uczestniczył w niej również Kasprzak, którego zapytano o to, jak widzi swoją przyszłość w obecnym klubie. - Dobrze się czuję w Grudziądzu, zobaczymy, jakie będą decyzje zarządu, czy będą mnie widzieć w zespole - przyznał.

Złoty medalista Indywidualnych Mistrzostw Polski z 2014 roku zmierzył się również z pytaniem dotyczącym dodatkowej motywacji pod koniec sezonu, kiedy to ma trwać walka nie tylko o punkty, ale również właśnie o propozycje nowych lub lepszych kontraktów. - Zawsze staram się jechać jak najlepiej, więc dla mnie to nie ma różnicy. Wydaje mi się, że każdy zawodnik chce przez cały sezon utrzymać dobrą formę i robić dużo punktów - dodał.

ZOOleszcz GKM Grudziądz wciąż pozostaje w walce o play-off. By to osiągnąć potrzeba m.in. pokonać w piątek drużynę, która jedyne w tym sezonie punkty straciła na rzecz remisu we Wrocławiu. - Na pewno jazda z tak dobrym zespołem motywuje, a każdy będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony, aby wygrać to spotkanie. Jeśli wszyscy będziemy mieli dobry dzień, to myślę, że jesteśmy w stanie wygrać ten mecz - powiedział żużlowiec.

Czytaj także:
Ogromny sukces zawodnika GKM-u Grudziądz. Został wicemistrzem Europy
Lidera Cellfast Wilków Krosno czeka zabieg. Wiemy, ile potrwa jego absencja

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Krzysztof Kasprzak powinien zostać w ZOOleszcz GKM-ie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×