Polonia do piątku odkryje wszystkie karty?
Być może w piątek poznamy wszystkich zawodników, którzy bronić będą barw Polonii Bydgoszcz. Nad Brdą coraz głośniej mówi się, że do zespołu dołączy ktoś z dwójki Darcy Ward - Robert Miśkowiak.
Pracowite dni czekają nowe władze Polonii Bydgoszcz. W czwartek i piątek Jarosław Deresiński, prezes klubu oraz Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy i menedżer drużyny prowadzić będą transferowe rozmowy z zawodnikami.
- Tak jak mówiłem priorytetem dla nas jest zatrzymanie w Polonii Emila Sajfutdinowa. Do środy na wakacjach jest menedżer zawodnika, ale już w czwartek spotykamy się i porozmawiamy o kontrakcie. Być może już tego dnia będziemy mieli pierwsze dobre informacje dla kibiców - mówi naszemu portalowi Jarosław Deresiński. - Zaplanowane mamy też rozmowy z pozostałymi naszymi zawodnikami. Wspominałem, że trzon zespołu chcemy oprzeć na Emilu, Krzysztof Buczkowskim i juniorach, ale spotkamy się również z Robertem Kościechą i Tomaszem Gapińskim - dodaje szef bydgoskiego klubu.
Najbliżej pozyskania Roberta Miśkowiaka jeszcze niedawno była Lechma Start Gniezno. Beniaminek z Gniezna nadal jest w grze o zakontraktowanie zawodnika, ale w tej chwili znacznie większe szanse daje się klubom z Bydgoszczy i Częstochowy. - Czy dałbym sobie radę w Ekstralidze? Na pewno nie boję się wyzwań. Z najlepszymi zawodnikami spotykałem się przy okazji różnych imprez i dawałem sobie radę. Trzeba mieć ambicje i się rozwijać. Moja przyszłość wyjaśni się w najbliższych czasie. Decyzji jeszcze nie podjąłem - powiedział naszemu portalowi Robert Miśkowiak.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.