Józef Dworakowski: Punktów nam nie zabraknie

Józef Dworakowski nie zamierza rozpaczać z powodu remisu ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra. Fogo Unia może mówić o sporym pechu, gdyż przed biegami nominowanymi prowadziła sześcioma punktami.

Michał Wachowski
Michał Wachowski

Prezes leszczyńskiego klubu nie uważa, by z powodu drugiego z rzędu remisu na własnym torze, jego drużyna oddalała się od awansu do play-offów. - Proszę być spokojnym, tych punktów nam nie zabraknie - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl Józef Dworakowski.

Prezes Fogo Unii Leszno zapytany, czy nie żałuje pechowo utraconego zwycięstwa, odparł: - Co ja mogę poradzić, taka jest właśnie Ekstraliga. Powiem tak: zabrakło znów nam jednego punkciku, by cieszyć się ze zwycięstwa. Nie mamy obecnie takich jeźdźców, by zawsze mogli wygrywać. Patrzymy jednak w przyszłość i jedziemy dalej. Józef Dworakowski zapewnił ponadto, że jest wyrozumiały w stosunku do Mikkela Michelsena. Duńczyk, który zastępował w niedzielę kontuzjowanego Fredrika Lindgrena zdobył tylko dwa punkty. - To był jego pierwszy mecz ligowy na naszym torze. Jeżeli nad sobą chłopak popracuje i jeszcze więcej potrenuje w Lesznie, to na pewno będzie dobrze.

Pewne jest, że Fredrik Lindgren opuści dwa najbliższe mecze wyjazdowe z PGE Marmą Rzeszów oraz składywęgla.pl Polonią Bydgoszcz. -Jeśli okaże się, że mięśnie czy ścięgna nie są naderwane, to Fredrik pojedzie w naszym meczu za trzy tygodnie. Jesteśmy w jego sprawie dobrej myśli. W dwóch najbliższych meczach na wyjazdach na pewno nie pojedzie. To będą ciężkie spotkania, ale w Bydgoszczy powalczymy - wyjaśnił Dworakowski.

Prezes Fogo Unii przyznał także, iż w końcu mógł być zadowolony z liczby  sprzedanych biletów. - Frekwencja może cieszyć, bo kibice dopisali. Sektor gości także był pełny i mógłbym tylko sobie życzyć, by było tak na naszym stadionie w trakcie każdego ligowego spotkania - zakończył Dworakowski.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×