Budżet i oczekiwania mniejsze, ale torunianie wciąż mierzą wysoko

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus

Przed nowym sezonem w Toruniu panuje ostrożny optymizm. Na żużlowcach nie wywiera się nadmiernej presji związanej z wynikiem. - Każdy po meczu powinien sobie odpowiedzieć, czy dał z siebie wszystko i czy zrobił, co w jego mocy, by drużyna wygrała. Odpowiedź powinna być zawsze pozytywna, nawet w przypadku przegranej - tłumaczy swoją filozofię Jacek Gajewski. - Ciekawi mnie, jak zawodnicy będą z sobą współpracować. Przy kompletowaniu składu brałem pod uwagę to, czy ktoś potrafi nad indywidualne ambicje przedłożyć dobro ekipy oraz porozumieć się z innymi, tak by stworzyć prawdziwy kolektyw.

Opiekun toruńskiej ekipy liczy na awans do play-offów. - A tam zabawa zaczyna się od zera i w[i]szystko, co wydarzy się wcześniej, nie ma znaczenia - [/i]podkreśla. - Można się spierać na płaszczyźnie ideologicznej, czy taki system rozgrywek jest sprawiedliwy. Doświadczenia z ostatnich lat wskazują, że nie do końca. Unia Tarnów zdecydowanie wygrała rundę zasadniczą, lecz w kluczowym momencie przyplątały się jej kontuzje i choć była faworytem, sezon zakończyła na najniższym stopniu podium. Ale pod względem biznesowym, żeby utrzymać zainteresowanie na najwyższym poziomie oraz by przyciągnąć kibiców, nic lepszego niż play-offy nie wymyślono. Bo one powodują, że napięcie z biegiem czasu rośnie, a najważniejsze rozstrzygnięcia zapadają w końcówce.

Cel frekwencyjny

Anioły nie odczuwają problemu frekwencyjnego. Jak inne toruńskie kluby (hokejowa Nesta czy piłkarska Elana) borykają się z poważnymi kłopotami, tak speedway cieszy się niezmiennie dużą popularnością. W ubiegłym sezonie Motoarenę odwiedzało średnio 12 525 kibiców na mecz i pod tym względem lepsza była tylko Stal Gorzów. Sukcesem zakończyła się także październikowa runda Grand Prix.

Torunianie doceniają wsparcie fanów. Zdają sobie jednak sprawę, że publiczność oczekuje obecnie więcej niż samej możliwości oglądania zawodów. - Widowisko nie może ograniczać się wyłącznie do piętnastu wyścigów ­- twierdzi Jacek Gajewski. - Mecz jest gwoździem programu, ale trzeba zadbać również o infrastrukturę, catering, oprawę oraz rzeczy, które przyciągną na stadion młodszych kibiców lub dzieci. Konkurencja dla sportu w zakresie spędzania wolnego czasu jest bardzo duża, dlatego wymagania fanów wzrastają.
Motoarena szczelnie wypełnia się kibicami Motoarena szczelnie wypełnia się kibicami
W klubie tworzony jest dział marketingu. - Taka decyzja została podjęta przez radę nadzorczą. Nie ma innej drogi. Chcąc, by wszystko właściwie funkcjonowało, marketing jest jednym z najważniejszych obszarów. Są kluby, które się wizerunkowo wyróżniają i zauważyły, iż to jedna z podstaw do osiągnięcia sukcesu - kończy Jacek Gajewski.

Inne cele

Klub z Torunia dużą wagę przywiązuje do szkolenia młodzieży. Podstawowymi zawodnikami ligowej drużyny będą wychowankowie Adrian Miedziński i Paweł Przedpełski. Wielu z juniorów niedługo po zdaniu licencji zakończyło przygodę z żużlem. Trenerzy wiążą nadzieję z urodzonym w 1997 roku Dawidem Krzyżanowskim, a kolejnych sześciu adeptów przystąpi do żużlowej matury w przyszłym sezonie.

-Ta grupa pracuje w okresie zimowym bardzo ciężko - mówi Jan Ząbik. - Oni wiedzą, że muszą trenować. Jest między nimi zdrowa rywalizacja i o to w tym wszystkim chodzi. Chcemy, by byli dobrze przygotowani do sezonu i przenieśli to na tor.

Najmłodsi torunianie szkolą się pod czujnym okiem trenera Ząbika na minitorach. Tam pierwsze szlify zbierali Igor Kopeć-Sobczyński, Marcin Turowski i Marcin Kościelski, którzy z niezłym skutkiem konkurowali z zagranicznymi rówieśnikami w niższych klasach (125 ccm i 250 ccm). Szkółka, do której przyjmowani są już ośmiolatkowie, działa prężnie i może stanowić wzór dla innych klubów.

- Plejada adeptów ma papiery na to, by ścigać się na wysokim poziomie - uważa Jan Ząbik. - Teraz pozostaje kwestia ich zaangażowania i podejścia. Nie ukrywajmy - ten sport łatwy nie jest i wymaga sporych wyrzeczeń.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Czy KS Toruń włączy się do walki o mistrzostwo?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×