Zabrakło kropki nad i - podsumowanie sezonu w wykonaniu Polonii Piła

Robert Szłapak
Robert Szłapak
Największe rozczarowanie: rewanże w decydujących dwumeczach

O ile mecze wyjazdowe w rundzie zasadniczej nie miały dla Polonii kluczowego znaczenia, to o rewanżach najpierw w finale PLŻ 2, a następnie w barażu, fani i działacze pilskiej Polonii chcieliby jak najszybciej zapomnieć.

Do Gdańska i do Gniezna pilanie jechali z zaliczką, której jednak nie udało im się obronić. W meczu z Wybrzeżem podopieczni Grzegorza Dzikowskiego błyskawicznie odarli Polonię ze złudzeń, natomiast w Gnieźnie, po pechowym początku, gospodarze z każdym kolejnym biegiem powiększali przewagę.

W obu tych spotkaniach, podobnie jak w większości meczów wyjazdowych, zawiedli Piotr Świst i Jesper Monberg. Pozostali zawodnicy także pojechali w kratkę. Fatalnie w Gdańsku spisali się Patryk Dolny i Rasmus Jensen, którzy dwa tygodnie później w Gnieźnie byli najlepsi w zespole. Odwrotnie wyglądała postawa Rene Bacha, który w finale pojechał bardzo dobrze, a zawiódł w barażu. 
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×