Max Fricke nie pojedzie w Grand Prix w Melbourne
Max Fricke zanotował potężny upadek podczas Grand Prix Polski w Toruniu. Po tej kolizji 21-latek nie czuje się na siłach, aby wystąpić w australijskiej rundzie elitarnego cyklu, która odbędzie się w Melbourne.
Dawid Borek
WP SportoweFakty
/ Łukasz Trzeszczkowski
/ Wypadek Maxa Fricke'a w Toruniu
Choć do ostatniego Grand Prix Australii w Melbourne pozostały jeszcze niemal trzy tygodnie, to Max Fricke już teraz wycofał się z udziału w tym turnieju. Po wypadku w Toruniu Australijczyk znów odczuwa skutki kontuzji, której doznał w sierpniu - doszło wówczas u niego do pęknięcia piątego i szóstego kręgu szyjnego.
Nie jest jeszcze jasne, kto zastąpi Fricke'a w zawodach na Etihad Stadium Melbourne.
ZOBACZ WIDEO Boniek: Mecz z Urugwajem będzie pożegnalnym dla Artura BorucaKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>